Ministerstwo Rozwoju i Technologii rozpoczęło prace nad polskimi REIT-ami (Real Estate Investment Trusts) w zeszłym roku, a teraz Ministerstwo Finansów potwierdza, że projekt wprowadzenia tej formy inwestycji jest jednym z głównych priorytetów na lata 2025-2028. W przesłanym dokumencie ministerstwo zaznacza, że kończy prace koncepcyjne dotyczące REIT-ów, a szczegóły będą ogłoszone w osobnych komunikatach.

Jak przypomina Joanna Prokurat, ekspertka podatkowa z TPA Poland, pierwsza próba wprowadzenia polskiego REIT-a miała miejsce już w 2016 roku, kiedy to pojawił się projekt ustawy o spółkach rynku wynajmu nieruchomości (FINN). Niestety, projekt ten nie przeszedł do etapu ustawodawczego. Kolejna inicjatywa powołania Spółek Inwestujących w Najem Nieruchomości (SINN) również napotkała trudności, w tym pandemię, która spowolniła proces legislacyjny.

Proponowane polskie REIT-y mają być spółkami akcyjnymi, inwestującymi w wynajem nieruchomości, z minimalnym kapitałem zakładowym wynoszącym 100 mln zł. Akcje SINN-ów miałyby być notowane na giełdach, co ma umożliwić większą dostępność inwestycji dla obywateli. REIT-y mają przyczynić się do ożywienia rynku nieruchomości oraz poprawy jakości mieszkań i lokali wynajmowanych.

Według wytycznych Ministerstwa, SINN-y nie tylko będą inwestować w nieruchomości komercyjne, takie jak biura czy centra handlowe, ale także w mieszkania na wynajem, co ma na celu zwiększenie dostępności mieszkań w Polsce. Dodatkowo, SINN-y będą podlegały preferencyjnemu opodatkowaniu w wysokości 10% od wypłacanych dywidend.

Różnorodne reakcje na pomysł wprowadzenia REIT-ów są dowodem na to, że temat ten jest kontrowersyjny. Z jednej strony, eksperci zauważają, że polskie REIT-y mogą uporządkować rynek najmu i zwiększyć jego profesjonalizację. Z relacji Forum Obywatelskiego Rozwoju wynika, że podobne rozwiązania działają w 46 krajach, co może stanowić inspirację dla polskiego rynku. Z drugiej strony, przeciwnicy wyrażają obawy dotyczące potencjalnych efektów konkurencyjnych oraz wpływu na lokalne społeczności.

Raport JLL oraz Banku Pekao z 2024 roku wskazuje, że REIT-y mogą w znaczący sposób wpłynąć na rozwój polskiego rynku kapitałowego, przyciągając inwestycje rzędu 20 miliardów złotych. Tak wielki potencjał aktywności inwestorów krajowych, zarówno indywidualnych, jak i instytucjonalnych, mógłby przynieść realne korzyści dla całej gospodarki. Co więcej, wprowadzenie REIT-ów mogłoby zredukować bariery dla indywidualnych inwestorów, umożliwiając im aktywne uczestnictwo w rynku nieruchomości na wynajem.

W miarę rozwoju sytuacji oraz ogłoszeń ministerstwa, rynek będzie bacznie przyglądał się dalszym krokom w tej sprawie, która może zrewolucjonizować polski rynek najmu.