W Strasznej sytuacji znalazły się dzieci w Szkole Podstawowej nr 23 przy ul. Mierniczej w Szczecinie. Incydent miał miejsce, gdy jeden z uczniów przyniósł do szkoły stary telefon komórkowy. Podczas zabawy w szatni, telefon upadł na podłogę, a bateria zaczęła dymić, co spowodowało panikę wśród dzieci.

W wyniku tego incydentu, 26 uczniów w wieku od 9 do 14 lat zaczęło odczuwać duszności, a czwórka z nich, z powodu zawrotów głowy, nudności i bólu w klatce piersiowej, trafiła do szpitala. Na miejsce zdarzenia skierowano aż sześć zespołów ratownictwa medycznego, co pokazuje, jak poważne były objawy.

Rodzice dzieci są zaniepokojeni i żądają wyjaśnień od dyrekcji szkoły. Policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie, a dziekan rodzinny został również powiadomiony o incydencie, co zrodziło obawy o bezpieczeństwo uczniów. Specjaliści sugerują, że stare urządzenia elektroniczne mogą być niebezpieczne, zwłaszcza jeśli znajdowały się w nieodpowiednich warunkach.

To nie pierwszy raz, kiedy w szkołach dochodzi do niebezpiecznych sytuacji związanych z elektroniką. Władze szkolne powinny zintensyfikować działania edukacyjne w kierunku bezpieczeństwa oraz odpowiedzialnego użytkowania sprzętu elektronicznego, aby uniknąć podobnych zdarzeń w przyszłości.