Świat

Powrót Trumpa i wojna w Ukrainie: Czy rzeczywiście nastąpi przełom?

2025-01-02

Autor: Ewa

Z najnowszych badań wynika, że 45% Ukraińców wierzy, że wygrana Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w USA może przybliżyć ich kraj do pokoju. Badanie przeprowadzone przez Kijowski Międzynarodowy Instytut Socjologii ujawnia mocne podzielone opinie: 15% respondentów jest pewnych, że zmiany będą znaczące, podczas gdy 30% sądzi, że Orędzie Trumpa przyniesie jedynie nieznaczne korzyści. 14% uważa, że pokój stanie się bardziej odległy, a 40% nie ma zdania lub nie dostrzega możliwości zmiany.

Ihor Rejterowycz, prominentny ukraiński politolog, zwraca uwagę, że zespół Trumpa, który wciąż formuje swoją administrację, nie jest w stanie podejmować oficjalnych decyzji dotyczących konfliktu w Ukrainie. Na razie zespół Trumpa prowadzi tylko wstępne konsultacje, by zebrać więcej informacji na temat stanowisk innych krajów. Generał Keith Kellogg, członek zespołu, już zapowiedział plan odwiedzenia Kijowa i innych europejskich stolic w celu lepszego zrozumienia kontekstu konfliktu.

Niemniej jednak, Rejterowycz zaznacza, że realistyczne rozmowy pokojowe nie mają większych szans na realizację do 2024 lub 2025 roku. Kluczowym problemem jest postawa Rosji, która odpowiada na jakiekolwiek propozycje USA tylko w formie ultimatum, co uniemożliwia konstruktywny dialog.

Pomimo woli kompromisu ze strony Ukrainy, w tym poszukiwania gwarancji bezpieczeństwa, Rosja nie zgadza się nawet na zawarcie rozejmu, co utrudnia wszelkie negocjacje.

Dokumentowane rozmowy Trumpa na temat planowanego spotkania z Władimirem Putinem rzucają dodatkowe światło na sytuację. Trump zadeklarował, że chce jak najszybciej spotkać się z Putinem, aby omówić zakończenie konfliktu. Zastanawiające jest jednak, czy takie spotkanie miałoby miejsce w USA, czy nawet w kraju neutralnym. Rejterowycz wskazuje, że niezbędne będzie moje szereg przygotowań, zanim do takich rozmów dojdzie.

W kontekście strategii Putina, politolog zauważa, że prezydent Rosji zdaje sobie sprawę, że jego kraj nie jest w pozycji dominującej i będzie dążył do zwiększenia stawki w negocjacjach, by osiągnąć warunki bardziej korzystne dla siebie. Tajemnicy nie jest również to, że Trump może wykorzystać sytuację przeciwko Rosji, jeśli podejmie odpowiednie kroki.

Ostatecznie, sytuacja w Ukrainie oraz konflikty geopolityczne pod względem rozwoju narracji polskiej polityki zagranicznej mogą znacząco wpłynąć na przyszłe stosunki USA i Rosji, co czyni te wydarzenia kluczowymi do obserwacji w nadchodzących miesiącach.