Informacja o tragicznym odejściu Krystyny Grochowskiej ujrzała światło dzienne 11 marca 2025 roku. Wiadomość ta została potwierdzona przez siostrzeńca artystki, Marka Krajewskiego, w rozmowie z Plejadą. Grochowska była nie tylko wybitną wokalistką, ale także prawdziwą przyjaciółką, która zyskała wielu fanów dzięki swojej niezwykłej charyzmie i talentowi.

"Twoje artystyczne wizje oraz niezłomny duch będą nam bardzo brakować" – powiedziała jedna z koleżanek z zespołu Alibabki, podkreślając ogromną stratę, jaką poniósł zespół.

Ostatnie pożegnanie Krystyny Grochowskiej odbędzie się we wtorek, 18 marca 2025 roku. Msza żałobna rozpocznie się o godzinie 10:40 w malowniczym drewnianym kościele św. Wincentego a Paulo na warszawskim Cmentarzu Bródnowskim. Po ceremonii nastąpi odprowadzenie trumny do miejsca wiecznego spoczynku. Informacje te przekazał Chór Polonia im. Ignacego J. Paderewskiego.

"Z ogromnym smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Krystyny Grochowskiej (1942-2025). Na zawsze pozostaniesz w naszej pamięci, Krysiu – spoczywaj w pokoju" – brzmią słowa pamięci od członków chóru i zespołu.

Kim była Krystyna Grochowska?

Krystyna Grochowska była jedną z kluczowych postaci legendarnego zespołu Alibabki, który powstał w 1963 roku. Zespół szybko zdobył popularność na polskiej scenie muzycznej, a Grochowska zyskała uznanie dzięki swojemu niezwykłemu głosowi oraz występom z wieloma znakomitymi artystami, takimi jak Czerwone Gitary i Marek Grechuta.

Niestety, w ostatnich latach życia artystka zmagała się z wieloma trudnościami. Strata syna, Bartosza, była dla niej ogromnym ciosem, a jej stan zdrowia się pogarszał, zaś wzrok uniemożliwiał jej kontynuację kariery artystycznej. Krystyna trafiła do szpitala z ciężkimi dolegliwościami, takimi jak odwodnienie i zapalenie płuc, co finalnie doprowadziło do jej śmierci 10 marca 2025 roku w wieku 83 lat.

Pogrzeb Krystyny Grochowskiej to nie tylko pożegnanie wybitnej artystki, ale także moment refleksji dla fanów i miłośników jej twórczości. Warto pamiętać o jej wkładzie w polską muzykę i o niezatartej ławie, jaka została po jej odejściu. Szacunek dla Krystyny pozostaje w sercach wszystkich, którzy mieli przyjemność ją poznać i słuchać jej utworów.