Finanse

Prezes Ryanaira ostrzega Niemców: "Wasz arogancki sposób działania dobiega końca!"

2024-12-14

Autor: Tomasz

Krytyka niemieckiej polityki lotniczej

Prezes Ryanaira mocno krytykuje niemiecką politykę lotniczą, zwracając uwagę na niekompetencję rządu. Po pandemii inne kraje, takie jak Hiszpania (na poziomie 113% względem sprzed COVID-19) i Włochy (111%), radzą sobie znacznie lepiej niż Niemcy, które osiągnęły jedynie 82%. Problemy te wynikają z drastycznego wzrostu podatku od ruchu lotniczego, który od 2019 roku wzrósł o 110%, a także wysokich opłat za bezpieczeństwo i nieefektywnej kontroli ruchu lotniczego.

Decyzje Ryanaira w obliczu trudności

W obliczu tych trudności Ryanair musiał podjąć trudne decyzje, zamykając lotniska w Dortmundzie, Dreźnie i Lipsku oraz ograniczając operacje w Berlinie, Kolonii i Hamburgu. Conkurencja, jak EasyJet i Eurowings, również przenosi swoje operacje z Niemiec. Prezes Ryanaira, Michael O'Leary, przyznał, że spotkał się z niemieckim ministrem Wolfgangiem Schmidtem, przedstawiając konkretne propozycje zmniejszenia podatków w zamian za zwiększenie liczby lotów. Niestety, do tej pory nie otrzymał żadnej odpowiedzi.

Wyzwania dla Lufthansy

Dalsza rozmowa skupiła się na temacie konkurencyjności Lufthansy. O'Leary podkreślił, że wysoki poziom kosztów nie sprzyja niemieckiemu przewoźnikowi, który nie może ruchać swoich samolotów do tańszych lokalizacji jak Ryanair. Zapewnił, że tak jak inne europejskie kraje obniżają koszty w celu odbudowy turystyki, Niemcy wydają się pozostawać w stagnacji, pozostawiając rynek tanich lotów w rękach Lufthansy.

Plany Ryanaira na rynku niemieckim

Mimo tych problemów Ryanair planuje wciąż latać do Niemiec, ponieważ to duży rynek, z przewidywanymi 12,5 miliona klientów w nadchodzącym roku. O'Leary zauważa, że Niemcy kochają niskie ceny, ale ceny biletów w Niemczech rosną szybciej niż w innych krajach europejskich. Jego wizje dotyczące nowego rządu, który stawiałby na rozwój branży lotniczej, są jasne: Niemcy muszą przestać stosować arogancki sposób działania.

Terminal lotniska we Frankfurcie

Inną kwestią poruszoną w rozmowie była nowa terminala lotniska we Frankfurcie, która jest gotowa, ale nieotwarta dla tanich linii. Ryanair negocjował korzystne umowy, ale obecne zarządzanie przez Lufthansę sprawia, że te rozmowy są trudne. O'Leary podkreślił, że Fraport, zarządzający lotniskiem, traktuje wszystkie linie lotnicze jednakowo, co uważa za błędne podejście.

Reakcja na doniesienia o presji na pracowników

Co więcej, prezes Ryanaira odniósł się do nieprawdziwych doniesień o presji na pracowników pokładowych, zapewniając, że nikt nie jest zmuszany do osiągania wyznaczonych celów sprzedażowych. O'Leary zauważył wzrost zysków firmy, mimo że ceny biletów spadły o osiem procent z powodu inflacji w Europie, a problemy z dostawami samolotów mogą spowolnić dalszy rozwój.

Perspektywy rozwoju rynku niemieckiego

Na koniec, O'Leary zauważył, że mimo kryzysu, niemiecki rynek lotniczy pozostaje wciąż otwarty na ruch i rozwój. W ciągu najbliższych lat, jeśli rząd zdecyduje się obniżyć podatki i opłaty, Ryanair planuje powrócić na rynek z jeszcze większą siłą, co przyniesie znaczny wzrost dla tanich linii lotniczych. "Zarówno rynek niemiecki, jak i nasi klienci mogą liczyć na zwrot do lepszych czasów", dodał.

Podsumowanie

"Czy Niemcy będą w stanie dostosować się do trendów i włączyć do globalnego rynku tanich lotów? Czas pokaże, ale czołowa linia lotnicza już ostrzega przed konsekwencjami braku działań!"