Protesty w sprawie europejskiej pensji minimalnej: Spór rządowy narasta!
2025-04-07
Autor: Magdalena
Niespodziewane kontrowersje wokół wprowadzenia europejskiej pensji minimalnej wywołują ożywione dyskusje wśród polskich decydentów.
Zgodnie z nowymi projketami przepisami, w ramach Ministerstwa Pracy miałby zostać powołany zespół zajmujący się corocznym ustalaniem wysokości płacy minimalnej.
W skład zespołu miało by wchodzić po trzech przedstawicieli Ministerstwa Pracy, organizacji pracowniczych oraz pracodawców.
Obawy wywołuje zaproponowane wynagrodzenie dla członków zespołu, które miałoby wynosić 25% średniego wynagrodzenia ogłoszonego przez Główny Urząd Statystyczny.
W związku z tym, w 2025 roku wynagrodzenie to osiągnęłoby wartość około 2000 zł.
Ministerstwo Finansów zgłasza w wątpliwość sensowność tych działań oraz wskazuje na brak potrzeby tworzenia nowego zespołu, skoro funkcje te mogłaby przejąć Rada Dialogu Społecznego.
Wprowadzenie nowych zasad ustalania minimalnego wynagrodzenia ma być odpowiedzią na dynamicznie zmieniające się potrzeby rynku pracy oraz inflację.
Planowane jest, że płaca minimalna będzie ustalana raz w roku lub co pół roku w przypadku wysokiej inflacji.
Innowacyjnym aspektem jest analiza siły nabywczej minimalnej pensji.
Tu pojawia się jednak najwięcej kontrowersji: Polska planuje powiązać wysokość wynagrodzenia minimalnego z prognozowanym przeciętnym wynagrodzeniem w wysokości 55% jego wskazania, co zostało skrytykowane przez Ministerstwo Finansów.
Jak zauważają eksperci, minimalna krajowa wynosząca obecnie 4626 zł stanowi odpowiednio 53,8% średniego wynagrodzenia z roku 2023, gdzie pojawia się pytanie o zrównoważony model płacowy.
Kolejna poruszana kwestia to nowy art. 16, który definiuje, co nie powinno być wliczane do minimalnego wynagrodzenia.
Ustawodawcy zaproponowali, aby nie uwzględniać różnych dodatków, takich jak nagrody jubileuszowe, odprawy czy wynagrodzenia za nadgodziny.
Wiele organizacji alarmuje, iż to wywoła poważne problemy finansowe w budżetach różnych jednostek, w tym samorządów, gdzie krytyka płynąca z Ministerstwa Finansów podkreśla, że zmiana ta może spowodować narastające obciążenie dla gospodarki.
Równocześnie, na horyzoncie pojawia się interwencja Danii, która wraz ze Szwecją zaskarżyła dyrektywę do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, argumentując, że bezpośrednio ingeruje ona w politykę płacową krajów członkowskich.
Rzecznik generalny TSUE zasugerował, aby rozważyć unieważnienie dyrektywy, co mogłoby spowodować wstrzymanie procesu legislacyjnego w Polsce.
Jakie będą dalsze kroki rządu w tej sprawie? Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej oczekuje na orzeczenie TSUE, które może diametralnie zmienić podejście do kwestii płacy minimalnej w Polsce.