
Przełomowy wyrok ws. kontroli na granicy: Niemiecki rząd w tarapatach
2025-03-31
Autor: Marek
Niedawny wyrok Wyższego Sądu Administracyjnego w Monachium stwarza nową sytuację w kontrowersyjnej sprawie kontroli na granicach Niemiec. Od dłuższego czasu eksperci wskazywali na naruszenie zasady swobody podróżowania, gwarantowanej przez kodeks graniczny Schengen. W dniu 18 marca sąd uznał, że niemieccy policjanci nie mieli podstaw do legitymowania austriackiego obywatela Stefana Salomona, który przybył do Niemiec pociągiem. Co ciekawe, Salomon jest profesorem prawa europejskiego i międzynarodowego, a jego powodzenie w sprawie ukazuje poważne błędy w działaniach niemieckich służb.
Sąd orzekł, że rutynowe kontrole w pociągu są niezgodne z prawem i że niemieckie władze muszą dostarczyć konkretne uzasadnienie dla wprowadzenia kontroli granicznych. Od 2022 roku Niemcy regularnie uzasadniają te kontrole, twierdząc, że mają na celu walkę z nielegalną migracją. Od października 2023 roku policja niemiecka prowadzi kontrole na granicy z Polską, co wywołuje wiele kontrowersji.
Adwokat Christoph Tometten, który reprezentował Salomona, podkreślił, iż decyzja sądu dotycząca granicy niemiecko-austriackiej może mieć daleko idące konsekwencje dla sytuacji na granicy polsko-niemieckiej. Wskazał, że rząd niemiecki powinien natychmiast zaprzestać tych działań, w przeciwnym razie może napotkać nowe wyzwania prawne.
Jakub Woliński ze Zgorzelca, który złożył podobny pozew, nadal czeka na rozpatrzenie swojej sprawy. Burmistrz Zgorzelca, Rafał Gronicz, planuje petycję do Parlamentu Europejskiego, ponieważ kontrole graniczne zagrażają codziennemu życiu mieszkańców w miastach przygranicznych. Wiele osób uskarża się na utrudnienia spowodowane kontrolami, które de facto zawieszają strefę Schengen.
Stanowisko polskiego rządu w sprawie polityki migracyjnej jest regularnie omawiane z niemieckimi partnerami, jak zapewniają urzędnicy Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Donald Tusk, lider opozycji, publicznie krytykował działania niemieckiego rządu, określając je jako nieakceptowalne i motywowane wewnętrznymi różnicami politycznymi.
Czekamy z niecierpliwością na rozwój sytuacji, bo niewątpliwie ten wyrok wpłynie na przyszłą politykę graniczną nie tylko w Niemczech, ale również w całej Europie!