Wstrząsające nagranie z Meksyku ukazuje niecodzienną i przerażającą sytuację, w której rekin bezpośrednio zaatakował klatkę z nurkiem w środku. Przypadek ten przypomniał o filmie "Szczęki" Stevena Spielberga, gdzie główny bohater, biolog morski Matt Hooper, tak samo znalazł się w niebezpieczeństwie, gdy jego metalowa klatka została zniszczona przez olbrzymiego żarłacza.

Scena rozegrała się w pobliżu wyspy Guadalupe, znanej z bogactwa fauny morskiej, a szczególnie z dużej obecności rekinów, w tym żarłaczy białych. Właśnie w tym rejonie turyści regularnie nurkują w klatkach, aby podziwiać te niesamowite drapieżniki w ich naturalnym środowisku.

Sytuacja jednak przybrała nieoczekiwany obrót, gdy rekin, najprawdopodobniej zwabiony przynętą, zaatakował klatkę. Osoby na łodzi z niepokojem obserwowały, jak rekin nie tylko zbliża się do klatki, ale wręcz próbuje ją zdemolować! To niezwykle rzadkie zjawisko, ponieważ rekiny zazwyczaj ignorują klatki, co pozwala nurkom na spokojne obserwacje.

Na nagraniu widać, jak każdy ruch rekinów wpływa na emocje obecnych. Gdy drapieżnik wdarł się do klatki, całe otoczenie wypełniło przerażenie. Krewni nurkującego na pokładzie łodzi zadawali sobie pytania, czy mężczyzna wewnątrz klatki zdążył uciec. Rozpaczliwie otworzono górną pokrywę klatki, co w końcu umożliwiło nurkowi wydostanie się na powierzchnię.

Interesującym aspektem tego zdarzenia jest to, że rekin, którego widoczna agresja mogła być wynikiem paniki, uciekł oraz, co zaskakujące, tkwiły w nim rany i krwawił. Takie obrażenia to efekt zderzenia z prętami klatki. Chociaż cała sytuacja może wydawać się morderczym atakiem, w rzeczywistości była to reakcja na ograniczenie swobody ruchów.

Warto dodać, że takie ludzkie interakcje ze światem rekinów stają się coraz bardziej popularne na całym świecie – od Stanów Zjednoczonych po Australię. Wypadki takie podkreślają jednak, jak ważne jest zachowanie ostrożności podczas zbliżania się do dzikiej fauny. Mimo że w tym przypadku nurek uniknął tragicznych konsekwencji, incydent ten stawia pytania o bezpieczeństwo takich wypraw i o to, jak na nie reagują drapieżniki. Serwis naukowy dostarcza również danych na temat wpływu takich interakcji na lokalne ekosystemy. Czyżbyśmy właśnie zostali świadkami zmian w zachowaniu rekinów?