W 2024 roku rynek pomp ciepła w Polsce wciąż boryka się z problemami, które zaczęły się od dramatycznego spadku sprzedaży—aż o 40% w porównaniu do roku ubiegłego. Jak wynika z badań przeprowadzonych przez PORT PC, chociaż zapotrzebowanie na pompy ciepła jest niższe niż w 2021 roku, wciąż istnieją powody do niepokoju. Ostatnie lata charakteryzowały się stabilnym wzrostem użytkowania pomp, co czyni obecny stan zaskakującym.

Co jest przyczyną tych niekorzystnych trendów? Zdaniem ekspertów PORT PC, kluczowe decyzje podjęte przez decydentów nie sprzyjają rozwojowi tego segmentu rynku. Po pierwsze, niekontrolowane dotacje w ramach programu "Czyste Powietrze" doprowadziły do chaosu na rynku, podnosząc nie tylko koszt instalacji, ale również wpływając negatywnie na jakość realizacji projektów. Takie sytuacje ułatwiły działanie nieuczciwych firm, przez co użytkownicy ponoszą coraz wyższe koszty eksploatacji.

Kiedy zatem użytkownicy pomp ciepła mogą oczekiwać poprawy? W obliczu rosnących kosztów energii elektrycznej i gazu, które zdają się zwiększać w każdym roku, pojawiają się nowe propozycje, takie jak wprowadzenie specjalnych taryf elektrycznych. PORT PC proponuje tzw. taryfę G13, która umożliwiłaby bardziej elastyczne zarządzanie zużyciem energii, co w przyszłości mogłoby obniżyć koszty użytkowania ciepłowni. Taryfy te będą mogły przyczynić się do stabilizacji rynku, oferując zachęty do lepszej współpracy urządzeń z siecią elektroenergetyczną.

Obecnie jedyna z możliwych opcji na poprawę to nowe regulacje dotyczące mrożenia cen energii, które będą miały istotny wpływ na rynek pomp ciepła. W 2025 roku jednoczesne zastosowanie pomp ciepła i ogrzewania podłogowego ma być o 60% tańsze od grzania gazem, co stwarza nadzieje na gwałtowne zwiększenie sprzedaży tych urządzeń o nawet 50% w porównaniu do obecnych danych.

Kluczowym elementem dla przyszłości pomp ciepła jest także planowana kampania informacyjna, której celem będzie education społeczeństwa na temat zalet i możliwości, jakie niosą ze sobą nowe technologie. Przemysł ciepłowniczy liczy również na wsparcie ze strony Komisji Europejskiej, aby wyjaśnić i zmienić obowiązujące przepisy, które są obecnie niekorzystne dla użytkowników pomp ciepła.

Czy możemy więc spodziewać się rewolucji w sektorze? Wszystko wskazuje na to, że tak! Wprowadzenie nowych taryf i regulacji może otworzyć zupełnie nowe możliwości dla użytkowników systemów grzewczych, prowadząc do ekologicznego oszczędzania energii i redukcji emisji CO2. Polska stoi przed szansą na stanie się liderem w nowoczesnych technologiach grzewczych w nadchodzących latach.