Rewolucyjny zwrot w sprawie Arkadiusza Milika! "Planujemy jego powrót na boisko"
2024-11-26
Autor: Marek
7 czerwca 2024 roku. Piąta minuta sparingowego meczu reprezentacji Polski z Ukrainą. Arkadiusz Milik, walczący o miejsce w kadrze na Euro, opuszcza boisko z kontuzją. Początkowo sądzono, że uraz napastnika Juventusu wykluczy go z występu na niemieckich boiskach, jednak wydawało się, że powrót do gry zajmie tylko kilka tygodni.
Niestety, optymistyczne prognozy okazały się mylne. Od tamtej pory Milik nie pojawił się na boisku, a krótka rekonwalescencja przekształciła się w kilka miesięcy przerwy od piłki. Ta sytuacja powtórzyła się już wiele razy w jego karierze, kiedy to kontuzje powstrzymywały go przed rozwojem. Nowy trener "Starej Damy", Thiago Motta, nie miał możliwości skorzystania z jego umiejętności. Włoskie media donosiły, że szkoleniowiec nie będzie brał pod uwagę Milika nawet po jego powrocie do zdrowia.
Jednak nadzieja dla polskiego napastnika znów się pojawiła. Dyrektor sportowy Juventusu, Cristiano Giuntoli, w rozmowie z "DAZN" powiedział: - Wierzymy, że uda nam się odzyskać Arka Milika. W tej chwili mógłby pomóc w rozwiązaniu naszych problemów kadrowych. Pasuje do stylu gry Thiago Motty. Zdajemy sobie sprawę z obciążenia Vlahovicia, ale liczymy na szybki powrót Arka. W zimowym oknie transferowym więcej uwagi poświęcimy sprowadzeniu nowego obrońcy niż napastnika.
Co więcej, włoskie media, takie jak "TuttomercatoWeb" oraz "Il Messaggero", informują, że Milik dostał zielone światło i być może wkrótce wznowi treningi z drużyną. Takie wiadomości wzbudzają nadzieje nie tylko wśród kibiców, lecz także w szeregach reprezentacji Polski, która potrzebuje utalentowanych graczy na nadchodzące mistrzostwa Europy. Warto również zauważyć, że Milik, mimo trudnych chwil, pozostaje jednym z kluczowych zawodników, na których opierają się strategię zarówno Juventus, jak i reprezentacja.
Czy Arkadiusz Milik zdąży wrócić na boisko przed Euro? Czy pomoże Polskiej kadrze w drodze po medal? Czas pokaże!