Nieoczekiwane wyznanie Robert Makłowicza

Robert Makłowicz, znany chef i osobowość telewizyjna, przez prawie 20 lat był związany z Telewizją Polską. Mimo że jego przygoda z TVP zakończyła się w 2017 roku, jego popularność wciąż rośnie, a na YouTubie jego kulinarne podróże śledzi już ponad pół miliona subskrybentów. W ostatnim czasie Makłowicz ujawnia szczegóły związane z jego odejściem, zdradzając, że ma bogaty arsenał przemyśleń na ten temat.

Zaskakująca decyzja i powód odejścia

W rozmowie z Tomaszem Raczkiem, Makłowicz nie krył się z opinią na temat działań telewizji publicznej pod rządami Jacka Kurskiego. Podkreślił, że choć planował zakończyć współpracę w bardziej zorganizowany sposób, tolerancja dla propagandy w TVP stała się dla niego nie do przyjęcia. - W ostatnich latach było mi wstyd pokazywać się na antenie - zdradził.

Manipulacja na ekranie: Makłowicz mówi, jak było naprawdę

Podczas wywiadu, Makłowicz opisał, jak jego słowa zostały wykorzystywane w sposób, który działał na jego niekorzyść. Opowiadał, jak wycięty fragment jego wypowiedzi znalazł się w reklamie telewizji, co miało zupełnie inne znaczenie niż zamierzał. – Powiedziałem, że telewizja smakuje różnie, ale ten program był wyjątkowo słodki. Jednak reklama zasugerowała, że wypowiadałem się o całej telewizji - to była manipulacja, więc protestowałem i, jak to ująłem, zostałem usunięty.

Przyszłość Makłowicza: Co dalej?

Makłowicz nie zamierza spocząć na laurach. Chociaż jego doświadczenia z TVP są pełne dyskomfortu, twórca planuje rozwijać swoją działalność w internecie. Jego pomysły na przyszłość mogą zaskoczyć wielu fanów, a przygody kulinarne tylko nie ustają. Co nowego mają w zanadrzu jego smakowe podróże na YouTube? O tym na pewno będziemy się dowiadywać w najbliższej przyszłości.