Rok wojny na Bliskim Wschodzie: Szokujące statystyki i nieznane fakty!
2024-10-07
Autor: Ewa
Minął rok od ataku Hamasu
Minął rok od ataku Hamasu i innych palestyńskich grup terrorystycznych na Izrael, który miał miejsce 7 października 2022 roku. W wyniku tego brutalnego ataku zginęło blisko 1200 osób, a 251 zostało porwanych. W odpowiedzi na te wydarzenia, izraelscy żołnierze oraz służby bezpieczeństwa zlikwidowali około 1000 terrorystów. W trakcie operacji odwetowych w Strefie Gazy, które obejmowały naloty powietrzne oraz interwencje lądowe, izraelska armia zabiła około 17 tysięcy członków Hamasu i innych organizacji.
Izraelczycy pamiętają o ofiarach
Izrael upamiętnia rocznicę ataku Hamasu, zauważając, że straty dotknęły nie tylko izraelski naród, ale także wielu niewinnych Palestyńczyków, którzy stali się ofiarami przemocy w trakcie konfliktu.
Zbrojny konflikt z Hezbollahem
Podczas trwającego roku, izraelska armia zlikwidowała około 800 terrorystów w Libanie, w tym 90 liderów Hezbollahu. Konflikt z Hezbollahem staje się coraz bardziej napięty, co potwierdzają statystyki: na Izrael wystrzelono około 26 tysięcy rakiet, pocisków i dronów, z czego 13,2 tysiąca pochodziło z Gazy, 12,4 tysiąca z Libanu, a pozostałe z Iranu (400), Jemenu (180) i Syrii (60).
Straty wśród izraelskich żołnierzy
Izraelskie siły zbrojne podają, że w walce z Hamasem zginęło 728 żołnierzy, z czego 346 zmarło podczas operacji lądowej w Strefie Gazy. Co więcej, 56 wojskowych zginęło w wyniku nieszczęśliwych wypadków lub ognia własnej armii.
Aresztowania i pomoc wojskowa
Wywiad wojskowy Izraela aresztował około 7 tysięcy Palestyńczyków w Strefie Gazy. Niestety, wiele z tych osób było zatrzymywanych i wywożonych do Izraela, a tylko niektórzy zostali wypuszczeni po przesłuchaniach. Na Zachodnim Brzegu Jordanu aresztowano ponad 5,2 tysiąca Palestyńczyków, w tym około 2 tysięcy członków Hamasu. W tym samym czasie zabito na tym terenie około 690 "bojowników", którzy brali udział w zamieszkach lub przeprowadzali ataki.
Czy wojna na Bliskim Wschodzie osiągnie nowe apogeum?
Obserwatorzy z całego świata obawiają się, że napięcia w regionie mogą trwać jeszcze wiele lat, prowadząc do dalszych strat ludzkich i wciąż większej liczby wewnętrznych i zewnętrznych konfliktów. Sytuacja wymaga ciągłej uwagi, a międzynarodowa społeczność powinna działać, aby zapobiec eskalacji przemocy.