Zasiłek pogrzebowy, który od 2012 roku wynosi 4 tys. zł, wkrótce ma być podniesiony do 7 tys. zł. Pomimo znacznego wzrostu cen wynoszącego 58 proc. przez minioną dekadę, wysokość tego zasiłku pozostała na niezmienionym poziomie. Oczekiwane zmiany stały się możliwe po roku negocjacji między poszczególnymi ministerstwami, a projekt ustawy będzie omawiany przez Radę Ministrów już dziś.

Warto zaznaczyć, że zasiłek pogrzebowy mógłby być dalej waloryzowany, jednak jedynie w sytuacji, gdy skumulowana inflacja przekroczy 5 proc. Branża pogrzebowa wyraża wątpliwości co do tego rozwiązania. Jak zauważa Robert Czyżak, prezes Polskiej Izby Branży Pogrzebowej, lepszym rozwiązaniem byłoby coroczne waloryzowanie zasiłku, zaczynając od 1 stycznia każdego roku. Proponowany mechanizm może oznaczać, że zasiłek pogrzebowy po raz pierwszy zostanie zwiększony dopiero w 2028 roku, co byłoby niezwykle problematyczne dla rodzin w trudnej sytuacji.

Nowa wysokość zasiłku ma wejść w życie 1 stycznia 2026 roku, co oznacza, że osoby korzystające z tego świadczenia będą musiały czekać jeszcze kilka lat na poprawę sytuacji finansowej.

Co więcej, zmiany w zasiłku pogrzebowym zakładają wprowadzenie zasiłku celowego dla rodzin zmarłych. Mogą one starać się o dodatkowe wsparcie, jeśli osoba zmarła nie była uprawniona do zasiłku pogrzebowego lub poniosła nadzwyczajne koszty związane z pogrzebem.

Jednakże, według nowych przepisów, jeśli rodzina zmarłego uzyska spadek po nim, państwo może wymagać zwrotu zasiłku celowego. Takie przepisy budzą kontrowersje, a Robert Czyżak podkreśla, że zasiłek powinien być niezależny od kwestii spadkowych, ponieważ to dwie całkiem różne sytuacje.

Rządowe zmiany w zasiłku pogrzebowym mogą mieć poważne konsekwencje dla wielu rodzin. Jakie inne zmiany są planowane w systemie wsparcia dla obywateli? Czy rząd zdoła odpowiedzieć na potrzeby społeczności w obliczu rosnących kosztów życia? Śledź nas, aby być na bieżąco!