Sandra Kubicka od jakiegoś czasu aktywnie dzieli się swoimi przemyśleniami na temat macierzyństwa w mediach społecznościowych. Ostatnio stanęła w obronie Macieja Peli, który przyznał, że nie czuje się dostatecznie męski, ponieważ wiele czasu spędza na obowiązkach domowych i opiece nad dziećmi. Kubicka zdecydowanie sprzeciwiła się takiemu postrzeganiu roli ojca, twierdząc, że wspieranie żony i dbanie o dziecko jest czymś niezwykle ważnym i niezmiernie męskim.

Dodatkowo, chwaliła zachowanie Krzysztofa Ibisza, który zdecydował się spędzić Sylwestra z rodziną w domu, z uwagi na oczekiwanie narodzin córki.

Była modelka zareagowała także na ostatni wywiad swojego męża, Alka Barona, który przyznał, że nigdy nie planował ojcostwa. Powiedział, że dopiero po narodzinach ich syna Leoza zrozumiał, jak piękne jest bycie ojcem. Jego słowa mogły nieco wprowadzić wątpliwości co do jego zaangażowania w wychowanie dziecka, co prowadzi do spekulacji na temat ich małżeństwa.

Internauci zaczęli martwić się o Sandrę, po tym jak opublikowała filmik na Instagramie, pokazujący ją z synem przy choince, dzieląc się refleksjami na temat pierwszych Świąt Bożego Narodzenia, które spędzi jako matka. Na filmiku wyznała: "To będą nasze pierwsze wspólne święta, o których marzyłam całe życie... Cieszę się, że od narodzin Leosia byłam przy nim codziennie i nie przegapiłam żadnych pierwszych chwil".

Niektórzy internauci zauważyli, że Sandra od dłuższego czasu zdaje się być jedynym rodzicem zaangażowanym w wychowanie dziecka. W odpowiedzi na komentarze, przyznała, że od narodzin syna "praktycznie sama" radzi sobie z jego wychowaniem. To wywołało lawinę spekulacji o ewentualnym kryzysie w jej związku z Baronem.

Warto zauważyć, że Alek Baron w ostatnich miesiącach intensywnie pracuje jako juror w programie „The Voice of Poland” i obchodzi 20-lecie z zespołem Afromental. Jego liczne obowiązki artystyczne wzbudzają pytania o to, czy zdoła równocześnie wypełniać rolę zaangażowanego ojca.

Mimo widocznego obciążenia, Sandra stara się łączyć macierzyństwo z życiem zawodowym, co pokazuje dzięki swoim aktywnościom w mediach społecznościowych. Jak do tej pory, jej posty sugerują, że stara się stawić czoła wyzwaniom macierzyństwa z głową podniesioną wysoko, ale internauci z niepokojem śledzą ten stan rzeczy.

Czy można więc mówić o nadchodzących problemach w małżeństwie Kubickiej i Barona? Tylko czas pokaże, jak sytuacja rozwinie się w świetle ich wspólnej drogi rodzicielskiej.