Sensacja na inaugurację Ligi Mistrzyń: FC Barcelona pokonana przez Manchester City!

Mecz rozpoczął się w szaleńczym tempie, a obie drużyny od razu pokazały swoje atuty. Już na początku Caroline Graham Hansen z Barcelony trafiła w słupek, posyłając ostrzeżenie rywalkom, lecz to Manchester City był górą gdy chodzi o skuteczność. Lauren Hemp odpowiedziała podobnym strzałem, również trafiając w obramowanie.

Ewa Pajor, mimo kilku prób ofensywnych, nie potrafiła zaznaczyć swojego wpływu na boiskowe wydarzenia, co było dużym rozczarowaniem dla kibiców. Zawodniczki City z każdą minutą zyskiwały przewagę, śmiało dążąc do przejęcia kontroli nad grą.

W 35. minucie bramkarka gości, Cata Coll, wykazała się niesamowitą interwencją, ratując swój zespół przed utratą gola. Jednak już chwilę później, po nieudanym wyjściu z bramki przy rzucie rożnym, Barcelona straciła pierwszą bramkę. Naomi Layzell skorzystała z zamieszania w polu karnym i zdobyła gola, dając City prowadzenie 1:0.

Po przerwie „Duma Katalonii” rzuciła się do ataku, próbując odrobić straty. Mimo licznych prób, skuteczność nie była ich sprzymierzeńcem, a fenomenalna postawa bramkarki City paraliżowała wszelkie nadzieje na equalizer.

W 77. minucie, po szybkim kontrataku, Layzell długim podaniem z sukcesem znalazła Khadiję Shaw, która sprytnie pokonała bramkarkę Barcelony, podwyższając prowadzenie na 2:0.

To niespodziewane zwycięstwo Manchesteru City należy uznać za znaczące, szczególnie biorąc pod uwagę, że Barcelona była jednym z głównych faworytów do tytułu Ligi Mistrzyń, po triumfach w dwóch poprzednich sezonach. Dodatkowo, porażka ta jest pierwszą dla katalońskiej drużyny od 20 kwietnia tego roku, kiedy to uległy Chelsea 0:1.

Grupa D Ligi Mistrzyń zapowiada się fascynująco, w streteju występują także szwedzkie Hammarby i austriackie St. Polten. Jakie niespodzianki przyniesie dalsza część rozgrywek? Czy Barcelona zdoła się odbić po tej porażce? Świat piłki nożnej czeka na rozwój sytuacji!

Wynik meczu

Manchester City - FC Barcelona 2:0 (1:0)

Bramki: Naomi Layzell 36, Khadija Shaw 77

Zostań z nami dla najświeższych informacji z boiska!