Sport

Siatkarski nokaut w Lidze Mistrzyń. Polskie siatkarki już mogą świętować

2025-01-09

Autor: Michał

DevelopRes Rzeszów jako pierwsza drużyna z Polski zapewnił sobie awans do kolejnej rundy Ligi Mistrzyń, mimo rywalizacji z obrońcą tytułu, Prosecco Doc Imoco Conegliano. Rzeszowianki potrafiły zdominować dwie pozostałe drużyny w grupie, co daje im komfort przed ostatnią kolejką, w której zmierzą się z Włoszkami.

Mecz rozpoczął się od zdecydowanej dominacji siatkarek z Bułgarii, które szybko uzyskały przewagę trzech punktów. W obliczu problemów z protokołem elektronicznym, które wstrzymały grę, rzeszowianki musiały znaleźć się w trudnej sytuacji psychicznej. W drugiej połowie seta DevelopRes w końcu złapał rytm, a atakująca Sabrina Machado poprowadziła swój zespół do przewagi 16:15. Po serii dobrych zagrywek rzeszowianki wygrały seta zdecydowanie 25:18.

Zespół DevelopRes kontynuował dobrą passę w drugim secie, który jednak rozpoczął się od zaciętej rywalizacji. Po chwili rzeszowianki zdały sobie sprawę, że muszą grać bardziej efektywnie. Świetna postawa libero, Aleksandry Szczygłowskiej, oraz Moniki Fedusio, która zakończyła seta na 25:20, dodały drużynie pewności siebie.

Dopiero w trzecim secie siatkarki z Rzeszowa naprawdę rozpędziły się, mimo ponownych problemów z protokołem. Coach Michal Masek do zespołu wprowadził Magdalenę Jurczyk, co okazało się strzałem w dziesiątkę. Rzeszowianki uzyskały przewagę 8:6 z zagrywką Agnieszki Korneluk, a finalnie wygrały seta 25:21, co przypieczętowało ich triumf w meczu.

Dzięki wygranej, DevelopRes zajmuje drugie miejsce w grupie A, mając zapewniony awans, choć pierwsze miejsce wydaje się być poza zasięgiem. Zespół ma realne szansę na sukces w ćwierćfinale, który odbędzie się już w przyszłym miesiącu. Dwa pozostałe polskie zespoły, PGE Grot Budowlani Łódź i BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała, będą zmagać się w ostatniej kolejce o awans.

Nie zabrakło też smutnych wieści. Młoda, obiecująca siatkarka z DevelopResu musiała opuścić boisko z kontuzją, a lekarze już pracują nad postawieniem diagnozy.

"To historyczny moment dla naszego klubu, awansujemy do kolejnej rundy z nadzieją na jeszcze większe sukcesy!" - mówiła z entuzjazmem trenerka DevelopResu po meczu. Zobaczymy, czy rzeszowianki sprawią niespodziankę w dalszej fazie rozgrywek, co z pewnością przyciągnie uwagę wielu kibiców. Rewanż z najlepszymi drużynami Europy to dla nich ogromna szansa, a atmosfera w Rzeszowie już teraz jest pełna radości i oczekiwań.