Siatkarze Skry odniesli dziesiąte zwycięstwo w sezonie na trudnym terenie!
2024-12-19
Autor: Anna
W emocjonującym meczu PGE GiEK Skra Bełchatów zdominowała Cuprum Stilon Gorzów, zdobywając swoje dziesiąte zwycięstwo w obecnym sezonie PlusLigi. Gospodarze rozpoczęli mecz z dużym impetem, prowadząc 6:2 dzięki znakomitej grze w obronie oraz ataku. Ich przewagę udało się jednak szybko zmniejszyć gościom, którzy po ataku Jakuba Strulaka objęli prowadzenie 19:14. Mimo tego, bełchatowianie nie dali za wygraną i zakończyli pierwszego seta wynikiem 25:19 po serii asów Kamil Kwasowskiego.
W drugim secie Cuprum Stilon lepiej rozpoczęło, uzyskując przewagę 6:2, ale Skra nie poddała się, sukcesywnie odrabiając straty. W końcówce tego seta Wiktor Nowak dołożył asa, a wynik ustalił Ziga Stern, dając bełchatowianom wygraną 25:20.
Trzeci set na początku był równie zacięty, jednak seria punktów z zagrywki Amina Esmaeilnezhada pozwoliła Skrze na odskoczenie rywalowi. Ostatecznie gospodarze nie byli w stanie nadrobić strat i zakończyli tę partię z wynikiem 25:20 dla Skry.
Czwarty set zaczęli lepiej gorzowianie, prowadząc 5:2, ale Skra szybko wyrównała stan na 6:6. Końcówka seta należała jednak do bełchatowian, a Michał Szalacha zakończył mecz skutecznym atakiem na 25:23.
Najwięcej punktów zdobyli: Chizoba Neves (18) oraz Robert Taht (17) dla Stilon, podczas gdy Michał Szalacha (16) i Miran Kujundzić (13) wyróżniali się w drużynie Skry. Bełchatowianie pokazali też lepsze statystyki blokowe, co było kluczowe dla ich sukcesu.
Dzięki tej wygranej, PGE GiEK Skra Bełchatów utrzymuje swoje miejsce w czołowej ósemce z dorobkiem 28 punktów, podczas gdy Cuprum Stilon plasuje się na dwunastej pozycji z 19 punktami. Gorzowianie niestety zanotowali czwartą porażkę z rzędu. Zacięta rywalizacja w PlusLidze z pewnością będzie trwała, a zbliżające się mecze mogą przynieść wiele emocji. Czy Skra będzie w stanie utrzymać dobrą passę? Nie przegap kolejnych spotkań ligowych!