Rektor Minkin pod lupą

W obliczu szokujących oskarżeń, Ministerstwo Nauki natychmiast zareagowało na publikację Wirtualnej Polski, która ujawnia działania Mirosława Minkiny, rektora Uniwersytetu w Siedlcach. Artykuł ujawnia niepokojące dowody na wysyłanie przez Minkiny nietypowych, seksualnych wiadomości do pracownic uczelni. Kiedy złożono mu zarzuty, rektor zbagatelizował sprawę, twierdząc, że to były 'żarty'.

Korupcyjne propozycje w zamian za głosy

W artykule znalazło się również nagranie, na którym Minkin w zamian za poparcie w wyborach rektorskich oferuje jednemu z wykładowców dodatkowo płatne stanowisko oraz zatrudnienie jego żony. Kiedy zapytano go, czy to nie jest przypadkiem korupcja, odpowiedział, że 'wszyscy tak robią'. Czy to oznacza, że takie praktyki są powszechnie akceptowane?

Szokująca reakcja Ministerstwa Nauki

Zgłaszając sprawę, Ministerstwo Nauki wyraziło swoje oburzenie. Karolina Zioło-Puźcuk, sekretarz stanu, podkreśliła, że opisana sytuacja jest skandaliczna. Zwróciła uwagę na fakt, że rektorzy są zobowiązani do przestrzegania najwyższych standardów etycznych. Wymaga to konieczności podjęcia działań, w tym poważnych konsekwencji dla osób zaangażowanych w te nieprawidłowości.

Nie tylko Minkin w ogniu krytyki

Krytyka dotyczy także innych członków uczelni, a w szczególności prof. Maliny Kaszuby. W obliczu kryzysu, jej list wysłany do pracowników, w którym wykorzystała poezję do odpowiedzi na krytykę, tylko zaognił kontrowersje. Jej brak refleksji i umiejętności komunikacji zasługuje na szczególną uwagę.

Co dalej z rektorem?

Ministerstwo zapowiedziało szybkie działania i rozpoczęcie odpowiednich procedur. Wcześniejsze sygnały o nieprawidłowościach przy wyborach rektora, w połączeniu z aktualnymi oskarżeniami o mobbing i korupcję, mogą doprowadzić do poważnych konsekwencji. Nie ma mowy o zamiataniu sprawy pod dywan!

Walki z mobbingiem w stanie gotowości

Zioło-Puźcuk zaznaczyła, że w maju w ministerstwie powstanie zespół do walki z mobbingiem. Celem jest wprowadzenie nowych standardów i zmian w prawie, które pozwolą zapobiegać takim konfliktem w przyszłości. Minister wyraziła również wsparcie dla ofiar, podkreślając, jak ważna jest odwaga osób, które zdecydowały się na ujawnienie swoich historii.