W obliczu narastających kontrowersji, Janusz Palikot stał się centralną postacią postępowania sprawdzającego, które zostało wszczęte przez Wydział Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej. To wszystko w związku z poważnymi oskarżeniami o naruszenie tajemnicy obrończej w śledztwie.

Zgodnie z oficjalnym komunikatem, prokuratorzy będą zbierać dokumentację oraz przesłuchiwać świadków składających zawiadomienia. Ich zadaniem jest ustalenie, czy doszło do uzasadnionego podejrzenia popełnienia przestępstwa, co może doprowadzić do formalnego wszczęcia śledztwa. Kluczowe będzie określenie, czy w tym przypadku zostały naruszone jakiekolwiek tajemnice – obrończa czy adwokacka.

Decyzja prokuratury o dalszych krokach ma zostać podjęta w ciągu najbliższych 30 dni.

Podczas gdy sprawa nabiera tempa, w sobotę mec. Jacek Dubois, obrońca Palikota, zauważył, że funkcjonariusze służb, którzy zatrzymali jego klienta, infiltrowali korespondencję znajdującą się na jego urządzeniach. Dubois uznał to za rażące naruszenie tajemnicy adwokackiej, co jego zdaniem stanowi bezprecedensowy skandal. Podkreślił, że każdy, kto ma problemy prawne, powinien mieć pewność, że jego poufne informacje pozostaną w tajemnicy.

W odpowiedzi na te zarzuty, Prokuratura Krajowa zapewniła, że będzie szanować obowiązujące przepisy i podejmie działania mające na celu wyjaśnienie wszelkich naruszeń.

Dodatkowo, w kontekście decyzji sądu, Janusz Palikot został objęty aresztem warunkowym na dwa miesiące z możliwością wyjścia na wolność po wpłaceniu kaucji w wysokości 1 miliona złotych. Obrońcy Palikota planują jednak starać się o jej obniżenie, podczas gdy prokuratura może wnioskować o to, aby wyjście po wpłaceniu kaucji w ogóle nie było możliwe.

W tej skandalicznej sytuacji pojawia się wiele pytań, które z pewnością będą zadawane przez media i opinię publiczną: Jakie będą dalsze skutki tego śledztwa? Czy Janusz Palikot rzeczywiście naruszył przepisy, które mają na celu ochronę tajemnicy zawodowej? Oczekujemy na rozwój wydarzeń w tej sprawie i kolejne oświadczenia zarówno od prokuratury, jak i obrony.