Ania Starmach, popularna restauratorka i telewizyjna osobowość, uczestniczyła w charytatywnej kolacji na rzecz Tomasza Jakubiaka, znanego szefa kuchni i osobowości telewizyjnej, który przygotowuje się do leczenia. Jej relacja z tego wydarzenia, opublikowana na mediach społecznościowych, wywołała duże emocje. Chociaż większość komentarzy była pozytywna, jedna internautka wyraziła zdziwienie z powodu głośnego skandowania gości, które według niej było nieodpowiednie w restauracyjnym otoczeniu.

"Pomoc jest wspaniała, ale skandowanie w restauracji jak na stadionie to trochę przesada. Oby pan Tomasz wrócił do zdrowia i mógł cieszyć się życiem" – napisała. Na to Ania Starmach odpowiedziała szybko i z humorem: "Tak się składa, że byliśmy na stadionie!" Co ciekawe, muzyczna atmosfera kolacji została podsycona przez występy lokalnych artystów, co dodało energii wydarzeniu.

Dziękując za wsparcie, Jakubiak podkreślił, jak ważna jest dla niego pomoc, którą otrzymuje. "To niesamowite, jak wiele wsparcia mogę liczyć w trudnym okresie mojego życia" – mówił, podkreślając, że najbliższe dni poświęci na walkę o zdrowie w renomowanej klinice w Tel Awiwie.

Na kolacji zebrano imponującą sumę, która zdecydowanie pomoże Tomaszowi w jego leczeniu. Gwiazdy wspólnie połączyły siły, aby wznieść to szczytne przedsięwzięcie na wyższy poziom, pokazując, że w trudnych chwilach potrafimy się jednoczyć. Czy to powrót do zdrowia Jakubiaka zjednoczy nasze środowisko gastronomiczne? Obserwujcie nas, a przekonacie się sami!