Sąd apelacyjny podjął niespodziewaną decyzję, która z pewnością zaskoczyła wielu obserwatorów sprawy. Jak informuje mecenas Jan Wojcieszek, obrońca kasjerki, wyrok zapadły w pierwszej instancji został uchylony, co oznacza, że jego klientka nie ma aktualnie żadnych wyroków w swoim rejestrze prawnym. Proces ruszy od nowa, co daje jej szansę na sprawiedliwy proces, którego wcześniej nie mogła doświadczyć.

Warto przypomnieć, że sprawa kasjerki z CBA, która stała się przedmiotem ogólnopolskich dyskusji, wzbudziła ogromne emocje w społeczeństwie. Wiele osób apelowało o rzetelne rozpatrzenie jej sytuacji, a teraz, po decyzji sądu, nadzieje na sprawiedliwość stały się realne. Oczekuje się, że kasjerka zostanie wypuszczona na wolność jak najszybciej, co może być krokiem w kierunku jej rehabilitacji i ponownego zyskania zaufania publicznego.