W Polsce tradycje Bożego Narodzenia mają swoje wyjątkowe oblicze, w którym nieodłącznie towarzyszy nam film "Kevin sam w domu". Wigilia bez tego kultowego filmu to niemalże nie do pomyślenia, a wielu Polaków nie wyobraża sobie świątecznego wieczoru bez jego obecności. W dniu Bożego Narodzenia w telewizji wyświetlany jest również "Kevin sam w Nowym Jorku". Poza tym, na liście filmów, które często oglądają Polacy, znajdują się romantyczne komedie takie jak "To właśnie miłość" oraz "Listy do M.". Choć te ostatnie produkcje zyskały na popularności w ostatnich latach, istnieją jeszcze inne filmy, które zyskują uznanie w okresie świątecznym.

Z kolei w Ameryce filmowe święta mają inną atmosferę. Wśród klasyków króluje "To wspaniałe życie" z niezapomnianym Jamesem Stewartem. Co roku miliony Amerykanów oglądają opowieść o George’u Baileyu, który odkrywa wartość swojego życia dzięki interwencji anioła Clarence’a. Film, który w momencie premiery w 1946 roku nie odniósł sukcesu finansowego, zyskał status kultowego dzięki emisjom telewizyjnym, a jego popularność wciąż rośnie.

Warto zwrócić uwagę, że przy świętach wielu Amerykanów wraca do klasycznych musicali z lat 40. i 50. XX wieku, takich jak "Cud na 34. ulicy", który także stał się bożonarodzeniowym hitem. Ta produkcja z 1947 roku prezentuje historię starego pana, który gra Mikołaja w słynnej sieci domów towarowych Macy’s, a jego obecność wywołuje falę magii i wiary w prawdziwego Świętego Mikołaja.

Nie możemy zapomnieć o komediach, które rozjaśniają atmosferę świąt w Ameryce. Filmy takie jak "Spotkamy się w St. Louis" z Judy Garland czy "Christmas in Connecticut" z Barbarą Stanwyck również należą do świątecznego repertuaru. Te produkcje pokazują, jak różnorodne i pełne humoru są amerykańskie tradycje świąteczne.

W związku z różnicami między polskim a amerykańskim podejściem do Bożego Narodzenia, można by stwierdzić, że oba narody łączy chęć spędzania czasu z bliskimi, ale różnią się wyborem filmów, które nadają ton świętom. Chociaż w Polsce "Kevin sam w domu" zdominował świąteczny repertuar, w USA ludzie chętniej sięgają po klasyki Hollywood, które wprowadzą ich w nostalgiczny nastrój sprzed lat.

Bez względu na to, jaka tradycja jest nam bliższa, jedno jest pewne: filmy są nieodłączną częścią świątecznych obchodów obu kultur. Dlatego warto zasiąść przed telewizorem z rodziną, ciesząc się wspólnym czasem oraz ulubionymi produkcjami kinowymi. To właśnie one tworzą atmosferę, która towarzyszy nam w magiczny czas Bożego Narodzenia.