"Sylwester z Dwójką" w tym roku ma być zupełnie inny niż w latach ubiegłych. Telewizja Polska zdecydowała się na zmianę lokalizacji z Zakopanego na Chorzów. Sebastian Karpiel-Bułeczka, pochodzący z gór, zdradził, że impreza w Zakopanem była dla nich zbyt wymagająca: "Trochę sobie odpoczniemy od tej imprezy. Pewnie będzie jakiś sylwester, ale nie na taką skalę, bardziej kameralny. Taki w Zakopanem wystarczy" - powiedział.

Teraz wszystkie oczy zwrócone są na artystów, którzy wystąpią podczas wieczoru sylwestrowego. Fani ogłaszają odliczanie dni do tego wyjątkowego wydarzenia, które, jak informuje "Super Express", przyciągnie znane twarze z zagranicy. W Chorzowie pojawi się DJ BoBo, znany ze swoich przebojów "Everybody", "Love is all around" oraz "Chihuahua". Szwajcarski artysta wciąż ma rzeszę oddanych fanów, którzy nie mogą się doczekać jego występu.

Oprócz tego, na wydarzenie zaproszono również zespół The Kolors, który zyskał popularność dzięki hitowi "Italo Disco". Warto jednak przypomnieć, że polski skład artystów również robi wrażenie - wystąpią m.in. Afromental, Feel, Andrzej Piaseczny, Tatiana Okupnik, Michał Szpak oraz Majka Jeżowska. To wyjątkowe połączenie zagranicznych gwiazd i polskich artystów z pewnością przyciągnie wiele osób przed telewizory.

Dodatkowo, co roku Sylwester z Dwójką przyciąga rzesze widzów, co czyni go jednym z najpopularniejszych wydarzeń sylwestrowych w Polsce. W związku z rosnącym zainteresowaniem imprezami plenerowymi, TVP planuje na przyszłość jeszcze większe wydarzenia z udziałem międzynarodowych gwiazd.

Co sądzicie o takim składzie na sylwestra? Czy z niecierpliwością czekacie na ten wyjątkowy wieczór?