Technologia

Szekspir w erze AI: Jak technologia wprowadza w błąd seniorów

2024-11-22

Autor: Agnieszka

Wprowadzenie

Pamiętacie AI Slop? W zeszłym miesiącu pisaliśmy o tym zjawisku, które odnosi się do "pomyje" w kontekście mediów generowanych przez sztuczną inteligencję. Obejmuje to teksty i obrazy, które zaskakująco przypominają rzeczywistość, lecz w rzeczywistości są fałszywe.

Młodsze i starsze pokolenia

Młodsze pokolenia, przyzwyczajone do technologii, zauważają charakterystyczne błędy – gładkie twarze, niepoprawne proporcje ciała, czy kuriozalne sytuacje. Chociaż AI generuje obrazy, które mogą wydawać się realistyczne, wciąż pozostają one niepokojąco sztuczne.

Zagrożenia dla seniorów

Ale co z osobami starszymi? Dla wielu z nich te skonstruowane przez algorytmy treści są mylące. Przykład "Krewetkowego Jezusa" z Facebooka, który zdobył popularność dzięki absurdalnej treści, pokazuje, jak łatwo można manipulować ich percepcją.

"Przepiękny.... i cudowny jest wykonawca tego dzieła" – komentuje jedna z seniorek, zachwycona jedną z grafik. Takie sytuacje pokazują, jak zaniżony poziom krytycznego myślenia może sprawić, że starsze pokolenie staje się łatwym celem dla dezinformacji.

Wzrost dezinformacji w mediach społecznościowych

W miarę jak AI Slop rozprzestrzenia się w social media, seniorzy są narażeni na coraz więcej fałszywych informacji. W serwisach społecznościowych, takich jak Facebook, pojawiają się konta, które publikują zdjęcia robiące użytek z generowanej grafiki i tekstów. Zdarza się, że pojawiają się tam zdjęcia żołnierzy z tytułami nawołującymi do działania, które często mają związki z dezinformacją na temat wojny w Ukrainie.

Osoby starsze w oku analityków

Profesjonalne obserwacje wskazują, że to dokładnie osoby powyżej 50. roku życia są najbardziej narażone na takie pułapki. Nowe dane pokazują, że w miarę uzależnienia od sztucznej inteligencji, pojawiają się coraz większe obawy o stan dyskursu publicznego oraz erozję zaufania do mediów.

Przykład Google i AI Slop

Niedawno AI Slop zaatakowało również Google. Chociaż dawniej pierwsze wyniki wyszukiwania były głównie bazowane na rzeczywistych obrazach historycznych, teraz wiele z nich pochodzi z wygenerowanych treści. Przykładem jest wizerunek Williama Szekspira, który zszokował internautów, gdy okazało się, że na grafice poety dorobiono sześć palców!

Odpowiedzialność Google

To potwierdza powszechne obawy dotyczące zjawiska generacji treści przez AI. Google, jako najpopularniejsza wyszukiwarka, powinno być odpowiedzialne za filtrowanie takich informacji. Jednak, w miarę jak AI Slop zyskuje na sile, coraz trudniej wskazać konkretne narzędzia, które mogłyby przeciwdziałać jego rozprzestrzenieniu.

Zagrożenia polityczne i potrzeba edukacji cyfrowej

Obawy są uzasadnione: czy wyczuwamy, jaka dezinformacja może się również pojawić w kontekście politycznym? Dla weteranów social mediów, pełne zrozumienie i analiza źródeł stają się kluczowe w walce z tym nowym zjawiskiem. Z tego powodu, cyfrowa edukacja powinna być na pierwszym miejscu, aby zapewnić, że seniorzy nie będą ofiarami pułapek zakamuflowanej dezinformacji.