W piątek wieczorem, 4 października 2023 roku, w Manchesterze miała miejsce niepokojąca sytuacja na lotnisku. Podczas gdy samolot już kołował w kierunku pasa startowego, nagle został zatrzymany przez służby. Policja natychmiast wkroczyła na pokład, przeprowadzając szczegółowe przeszukanie maszyny. Kontrolowane były również wszystkie bagaże pasażerów, którzy musieli przejść ponowną kontrolę bezpieczeństwa, co spowodowało znaczne opóźnienia.

Zatrzymany został 20-letni mężczyzna, który oskarżony został o próbę nielegalnego przemieszczenia się samolotem. Policja z Greater Manchester oświadczyła, że jego działania nie były związane z terroryzmem, co mogło przynieść ulgę zaniepokojonym pasażerom. Interesującym faktem jest, że mężczyzna miał przy sobie kartę pokładową na zupełnie inny lot, co jeszcze bardziej skomplikowało całą sytuację.

Linia lotnicza easyJet wyraziła swoje ubolewanie z powodu wydarzeń i przeprosiła pasażerów za związane z tym niedogodności oraz zaskakujące 4-godzinne opóźnienie lotu. Rzecznik przewoźnika podkreślił, że incydent był nadzwyczajny i niezależny od linii lotniczej. Z kolei przedstawiciel lotniska w Manchesterze zapewnił, iż wszystkie procedury bezpieczeństwa zostały zachowane i obecnie trwa szczegółowe dochodzenie w tej sprawie.

Jak się okazało, sprawa ta mogła być znacznie poważniejsza, ponieważ niektórzy pasażerowie zaczęli się obawiać o swoje bezpieczeństwo w związku z zaistniałą sytuacją. Świeże informacje wskazują, że policja bada obecnie, czy 20-latek nie działał samodzielnie, a także czy nie ma innych osób, które mogłyby być zaangażowane w ten niepokojący incydent.

Warto dodać, że incydenty na lotniskach są stosunkowo rzadkie, ale każdy przypadek wzbudza ogromne zainteresowanie wśród mediów oraz obawy wśród podróżnych. Policja z Greater Manchester zapewnia, że wszystkie czynności są prowadzone z najwyższą starannością, aby zapewnić spokój i bezpieczeństwo w przestrzeni powietrznej.

Czas na zmiany w przepisach? Czy po tej sytuacji lotniska powinny zwiększyć środki bezpieczeństwa? Społeczeństwo czeka na więcej informacji, a sprawa nadal pozostaje otwarta.