
Szok w NBA! Sochan wyrzucony z boiska w dramatycznym meczu z Lakers!
2025-03-18
Autor: Magdalena
San Antonio Spurs przegrało z Los Angeles Lakers 109:125 w 67. meczu sezonu zasadniczego NBA, co jeszcze bardziej oddala ich od wymarzonego awansu do play-off. Lakers, mimo braku kontuzjowanego LeBrona Jamesa, odnieśli piątą wygraną z rzędu, a zwycięstwo przyszło za sprawą fantastycznej gry Austina Reavesa, który zdobył 30 punktów.
W spotkaniu wyróżnił się także Luka Doncić, który uzyskał double-double z 21 punktami i 14 asystami. W drużynie Spurs najskuteczniejszymi graczami byli Stephon Castle z 23 punktami oraz Devin Vassell z 17 punktami.
Jeremy Sochan, reprezentant Polski i młoda gwiazda Spurs, zagrał przyzwoity mecz, notując 15 punktów, trzy zbiórki i asystę. Niestety, jego występ został brutalnie zakończony – w czwartej kwarcie został wyrzucony z boiska przez sędziów po incydencie, który rozgrzał zarówno zawodników, jak i kibiców.
Awantura z udziałem Sochana wybuchła na 6:30 min przed końcem meczu, gdy Polak stanął w obronie własnych racji po tym, jak został sfaulowany przez Jarreda Vanderbilta. Próba zdobycia punktów pod koszem zakończyła się napiętą wymianą zdań, w efekcie której Sochan rzucił piłkę w kierunku Vanderbilta. Ten, w odpowiedzi, odepchnął Polaka, co doprowadziło do gwałtownej bójki, w którą zaangażowali się zawodnicy obu drużyn.
„Obie strony mają swoje za uszami. Sędziowie będą mieli twardy orzech do zgryzienia”, komentowali amerykańscy eksperci. Po obejrzeniu powtórek, decyzja o wyrzuceniu z boiska zarówno Sochana, jak i Vanderbilta była nieunikniona.
To nie pierwszy raz, kiedy Sochan angażuje się w kontrowersyjne sytuacje. W marcu tego roku miał już do czynienia z zamieszaniem podczas meczu z Oklahoma City Thunder, gdzie też był w centrum gorącej wymiany zdań i szarpaniny między zawodnikami.
Nazwisko Sochana coraz częściej pojawia się w kontekście konfliktów na boisku, co budzi mieszane uczucia wśród fanów. Czy młody Polak ma szansę na poprawę swojej reputacji w NBA, czy też będzie musiał liczyć się z konsekwencjami swojego temperamentu? Czas pokaże!