Świat

Szokująca katastrofa śmigłowca w Nowym Jorku! Firma zamyka działalność na zawsze!

2025-04-14

Autor: Magdalena

Teraz, gdy emocje jeszcze nie opadły, firma "New York Helicopter Tours", odpowiedzialna za tragiczną katastrofę, która miała miejsce na rzece Hudson, ogłosiła nagłe zamknięcie swojej działalności. Decyzja została ogłoszona przez Federalną Administrację Lotnictwa (FAA) w niedzielę wieczorem na portalu X.

"FAA natychmiast rozpocznie szczegółowy przegląd licencji operatora oraz jego historii w zakresie bezpieczeństwa," dodano w oficjalnym oświadczeniu. Współpraca z Narodową Radą Bezpieczeństwa Transportu (NTSB) w sprawie dochodzenia w tej tragicznej sprawie będzie kontynuowana.

Niestety, próby skontaktowania się z przedstawicielami firmy zakończyły się niepowodzeniem. To nie koniec dramatycznych wieści - FAA bada również inne obszary Stanów Zjednoczonych, gdzie miały miejsce podobne incydenty z udziałem śmigłowców i samolotów. Już 22 kwietnia planowany jest specjalny panel dotyczący bezpieczeństwa lotów, który pozwoli na omówienie dotychczasowych ustaleń oraz możliwych działań zapobiegawczych.

Bezpieczeństwo pasażerów to absolutny priorytet dla FAA. Jak deklaruje agencja, jeśli zajdzie taka potrzeba, działania będą zdecydowane i na czas.

W sobotę NTSB ujawnili dramatyczne szczegóły: śmigłowiec nie był wyposażony w rejestratory lotu, a do katastrofy doszło podczas ósmego lotu tego dnia. Oznacza to, że nie odnaleziono żadnych kamer pokładowych ani rejestratorów, co znacznie utrudni śledztwo.

Ostatnia kontrola techniczna maszyny miała miejsce 1 marca. Tragiczny wypadek zdarzył się w czwartek, kiedy śmigłowiec runął do rzeki Hudson w bliskim sąsiedztwie Manhattanu. W zdarzeniu zginął dyrektor wykonawczy firmy Siemens, Agustín Escobar, jego żona, troje dzieci oraz pilot.

Agustín Escobar, 49-letni globalny dyrektor działu kolejowego w Siemens Mobility, oraz jego żona, Mercè Camprubí Montal, menedżerka ds. komercjalizacji w energetycznym dziale tej samej firmy, pozostawili po sobie ogromną pustkę.