Według doniesień agencji Yonhap, Rosja przekazała Korei Północnej zaawansowane rakiety przeciwlotnicze oraz systemy obrony powietrznej w zamian za zaangażowanie północnokoreańskich żołnierzy w konflikt na Ukrainie. Shin Won-sik, główny doradca bezpieczeństwa Korei Południowej, ujawnił, że po nieudanym teście militarnego satelity szpiegowskiego w maju, Rosja zgodziła się wspierać rozwój technologii satelitarnej Pjongjangu oraz dostarczać różnorodne technologie wojskowe.

Dodatkowo, Seul zaznacza, że Moskwa miała również wspierać reżim Kim Dzong Una w zakresie pomocy gospodarczej. Od marca 2023 roku, Rosja dostarczyła Korei Północnej ponad 1 milion baryłek ropy, co potwierdzają analizy oparte na zdjęciach satelitarnych. W ciągu ostatnich ośmiu miesięcy, północnokoreańskie tankowce odbyły 43 rejsy między rosyjskim terminalem naftowym a swoimi portami, co wskazuje na intensywną współpracę handlową.

Pierwszy dokumentowany rejs miał miejsce 7 marca 2024, siedem miesięcy po pierwszych informacjach o dostawach amunicji z Korei Północnej do Rosji. Warto dodać, że ostatnia podróż została zarejestrowana 5 listopada, kiedy wiadomo już było o wysłaniu północnokoreańskich żołnierzy do rosyjskiego obwodu kurskiego.

Zgodnie z danymi dostępnych źródeł wywiadowczych, Korea Północna dostarcza Rosji około 3 milionów pocisków rocznie, co stanowi około połowy zapotrzebowania Rosyjskiej armii na amunicję w kontekście wojny z Ukrainą. Rzecznik południowokoreańskiego wywiadu wskazał, że północnokoreańscy żołnierze biorą udział w rosyjskich jednostkach powietrzno-desantowych i morskich, już uczestnicząc w działaniach wojennych.

Warto zauważyć, że w czerwcu 2023 roku, na spotkaniu w Pjongjangu, prezydent Rosji Władimir Putin i Kim Dzong Un podpisali umowę, która zobowiązuje obie strony do natychmiastowej pomocy militarnej w przypadku jakiejkolwiek agresji zbrojnej. Były sekretarz generalny NATO, Jens Stoltenberg, podkreślił, że takie porozumienie dowodzi rosnącej jedności krajów autorytarnych, a znaczenie współpracy demokratycznej musi być wyraźniej akcentowane.

Administracja prezydenta USA Joe Bidena wskazuje, że współpraca Putina z Kimem sygnalizuje chęć Moskwy do stworzenia koalicji z Koreą Północną, Iranem, Syrią oraz, w pewnym stopniu, z Chinami. W miarę jak sytuacja na Ukrainie się zaostrza, świat z niepokojem obserwuje, jak te geopolityczne alianse mogą wpłynąć na równowagę militarną w regionie.