Szokujące pustki na meczu Igi Świątek w Abu Zabi!
2024-12-20
Autor: Michał
W Zjednoczonych Emiratach Arabskich trwa prestiżowy turniej World Tennis League, który przyciąga uwagę fanów tenisa na całym świecie. W piątek (20 grudnia) na korcie zaprezentowała się nasza utalentowana Iga Świątek, a jej partnerką deblową była Hiszpanka Paula Badosa. Przeciwniczkami były znakomite Aryna Sabalenka i młoda talentowana Mirra Andriejewa.
Wydawałoby się, że obecność dwóch najlepszych zawodniczek na świecie, czyli liderki rankingu WTA oraz wiceliderki, przyciągnie tłumy kibiców do Edihad Areny w Abu Zabi. Nic bardziej mylnego - trybuny świeciły pustkami! Faktycznie, hala wydawała się być ledwo wypełniona w połowie, a widok pustych sektorów był wręcz szokujący (zobacz na zdjęciu w nagłówku!).
Tak niewielkie zainteresowanie na meczach kobiecego tenisa stało się już pewnego rodzaju normą. Wielu fanów przyzwyczaiło się do tego zjawiska, mimo że mecze na najwyższym poziomie potrafią przyciągnąć rzesze widzów. Kobiety w świecie sportu wciąż walczą o uznanie, a takie sytuacje jedynie potwierdzają, że przed nimi jeszcze długa droga do równowagi w mainstreamie.
Warto również nadmienić, że w meczu deblowym Iga i Paula musiały uznać wyższość rywalek, Sabalenki i Andriejewej, przegrywając z wynikiem 1:6. Dzień wcześniej polsko-hiszpański duet również nie miał szczęścia, przegrywając z Simoną Halep i Jasmine Paolini 5:7. Na szczęście Iga nie dała się zniechęcić, bowiem w kolejnym starciu w singlu odniosła zwycięstwo nad Włoszką, pokonując ją 7:5.
Zastanawiające jest, co stoi za tak małym zainteresowaniem zawodami kobiet? Czy to kwestia marketingu, czy też nasycenia kibiców innymi sportami? Fani tenisa liczą na zmiany, bo przecież talenty takie jak Iga Świątek zasługują na aplauz, który będzie ich motywował do osiągania coraz większych sukcesów!