Louis de Funès - żartowniś z tragiczną przeszłością

Louis de Funès, jeden z najwybitniejszych komediantów w historii kina, znany z niezapomnianej roli inspektora Ludovica Cruchota, miał życie pełne tajemnic. Choć jego talent rozśmieszał widzów przez lata, jego osobiste sprawy były znacznie bardziej złożone. Odkrycie dotyczące jego podwójnego życia zszokowało wielu.

Pierwsze małżeństwo i jego konsekwencje

Pierwsze małżeństwo Louisa de Funèsa okazało się tragiczne. Jego pierwsza żona, Germaine Louise Élodie Carroyer, z którą pobrał się w 1936 roku, była wcześniej znaną tenisistką. Ich związek nie trwał długo, a aktor często wyjeżdżał na występy, co skutkowało brakiem porozumienia i oddaleniem od siebie. Ich syn, Daniel, wspominał, jak trudno mu było nawiązać więź z ojcem, który w jego oczach był po prostu „Louisem”, a nie tatą. Rozwód nastał w 1942 roku, a Daniel nie miał szansy na prawdziwą relację z ojcem.

Nowa miłość i podwójne życie

Jednak w 1943 roku Louis znalazł nową miłość w osobie Jeanne Augustine Barthélemy, która, będąc z arystokratycznego rodu, stała się również jego agentką. Dzięki niej, de Funès rozwijał swoją karierę, a para doczekała się dwóch synów: Patricka i Oliviera. Ich związek wydawał się harmonijny, pomimo trudnego temperamentu aktora, który czasem wpadał w gniew.

Romans i tajemnice

Niestety, nie wszystko było tak, jak się wydawało. Louis de Funès prowadził podwójne życie przez wiele lat, a jego romans z Machą Beranger, gwiazdą radia, był długo skrywaną tajemnicą. Jeanne zdawała się ignorować sygnały niewierności męża, mając nadzieję, że ich związek przetrwa, jednak romans trwał aż do śmierci aktora w 1983 roku.

Dziedzictwo Louisa de Funèsa

Pomimo że zmarł w 1983 roku, jego żona Jeanne, która dożyła 101 lat, odeszła w 2015 roku w Paryżu. Ich historia przypomina, że za uśmiechami na ekranie kryć się mogą mroczne sekrety, które mogą wstrząsnąć nawet najbardziej oddanymi fanami.