Podczas ostatnich emocjonujących rozgrywek Ligi Mistrzów, Kylian Mbappe zwrócił się do sędziów z dramatycznymi słowami, które wstrząsnęły całym stadionem. Po tych słowach, Szymon Marciniak, polski sędzia, podjął kluczową decyzję o anulowaniu gola, co wywołało burzę reakcji na trybunach oraz w mediach społecznościowych.

Mecz między Paris Saint-Germain a Atletico Madryt był pełen zwrotów akcji, a anulowanie bramki Mbappe z pewnością wpłynęło na dalszy przebieg spotkania. Fani i eksperci są podzieleni – jedni bronią decyzji sędziów, a inni twierdzą, że to był błąd, który mógł zadecydować o losach meczu. To nie pierwszy raz, kiedy Marciniak wzbudza emocje na boisku – w przeszłości zdarzało mu się podejmować kontrowersyjne decyzje, za które był zarówno chwalony, jak i krytykowany.

Warto zauważyć, że Marciniak został niedawno okrzyknięty jednym z najlepszych sędziów na świecie, co tylko zwiększa presję na niego podczas wielkich meczów takich jak ten. Po końcowym gwizdku sędziego, media zaczęły spekulować, czy słowa Mbappe miały wpływ na decyzję o anulowaniu bramki. "Nie wiem, co się stało, nie dotknąłem piłki w nieodpowiedni sposób" - miał powiedzieć Alvarez, zdezorientowany całą sytuacją.

Cała sytuacja tylko podgrzała atmosferę przed nadchodzącymi meczami, a kibice z niecierpliwością czekają na kolejne starcia w europejskich pucharach. Czy Marciniak zdoła utrzymać poziom, za który zdobył uznanie, czy może ponownie stanie się celem krytyki? Odpowiedzi na te pytania przyniosą najbliższe tygodnie w Lidze Mistrzów.