Alarmująca kontuzja Lewandowskiego

W trakcie sobotniego meczu FC Barcelona z Celtą Vigo, Robert Lewandowski został zmuszony do przedwczesnego opuszczenia boiska w 78. minucie gry. Kontuzja, która skomplikowała plany na dalszą część sezonu, spowodowała, że zastąpił go młody Gavi. Kibice z niepokojem oczekiwali na wieści związane z jego stanem zdrowia.

Oficjalna diagnoza – uraz ścięgien

W niedzielę, Barcelona potwierdziła najgorsze obawy - Lewandowski doznał urazu ścięgna podkolanowego, a dokładniej mięśnia półścięgnistego w lewej nodze. Specjaliści ostrzegają, że regeneracja takiego urazu będzie wyjątkowo trudna, a trzy tygodnie przerwy to jedynie najniższy możliwy czas powrotu.

Niepewność w zespole i milczenie trenera

Hansi Flick, selekcjoner reprezentacji, odniósł się do sytuacji Lewandowskiego ze minimalną ilością informacji. "Mam nadzieję, że będzie gotowy na decydujące mecze. Musimy poczekać" – stwierdził. Ta niewiedza jedynie potęguje obawy fanów o przyszłość kapitana, zwłaszcza w kontekście nadchodzących, kluczowych spotkań.

Przyszłość Lewandowskiego pod znakiem zapytania

Krzysztof Jamka, ekspert w dziedzinie rehabilitacji, podkreśla, że biorąc pod uwagę wiek Lewandowskiego i fakt, iż ten uraz pojawił się po raz kolejny, nie można wykluczyć, że możemy być świadkami końca kariery Lewandowskiego, jaką znaliśmy. "To może być początek końca Lewandowskiego, zawodnika, który przez większość kariery omijał kontuzje" - zauważył.

Czy Lewandowski zdecyduje się na ryzykowny powrót?

Jak twierdzi Jamka, Lewandowski może również zdecydować się na grę z nie wyleczoną do końca kontuzją, co może prowadzić do jeszcze poważniejszych problemów zdrowotnych w przyszłości. Jak na razie pozostaje nam jedynie czekać na kolejne wieści i modlić się o szybki powrót naszego giganta na boisko.