Wstrząsające wieści ze świata filmu: Jeff Baena, 47-letni utalentowany reżyser, został znaleziony martwy w swoim domu 3 stycznia przez swojego asystenta. Jak potwierdził lekarz sądowy, jego śmierć to wynik samobójstwa. To wydarzenie wstrząsnęło branżą filmową, a także fanami jego twórczości.

Baena był znany z takich filmów jak "Drugie życie Beth", "Godzinki" oraz "Spin Me Round", w których występowała jego żona, Aubrey Plaza. Para, która wzięła ślub w 2021 roku po dekadzie wspólnego życia, według doniesień portalu TMZ, rozmawiała telefonicznie w nocy poprzedzającej tragedię, co rodzi nowe pytania o ich związek.

Niedawno informowano, że Baena i Plaza postanowili żyć osobno już od września 2024 roku. Aktorka, zaniepokojona stanem swojego męża, zainicjowała terapię małżeńską, a także poprosiła przyjaciela, aby kontrolował, jak czuje się Baena. Niestety, ich wysiłki nie przyniosły oczekiwanych rezultatów, a Plaza myślała o mężu od października, kiedy jego zachowanie stało się coraz bardziej niepokojące.

W oświadczeniu wydanym przez rodzinę, wyrazili wdzięczność za wsparcie, które otrzymali w tym trudnym czasie, prosząc jednocześnie o uszanowanie ich prywatności.

Jeff Baena to nie tylko reżyser, ale także jeden z utalentowanych twórców nowoczesnego kina, który potrafił łączyć w swoich filmach humor z głębokim przesłaniem. Jego śmierć przypomina nam, że w branży filmowej, pełnej blasku i sukcesów, często ukrywa się ciemniejsza strona – walka z depresją i problemami emocjonalnymi, które mogą dotknąć każdego.

Jeżeli zmagałeś się z podobnymi myślami, nie jesteś sam. Zachęcamy do skorzystania z infolinii wsparcia. Pamiętaj, że życie to najcenniejszy dar.