W Tragedii w Prowincji Przylądkowej Wschodniej w RPA zmarło troje dzieci, w tym dwóch braci w wieku 17 miesięcy i 4 lat oraz 18-miesięczny chłopiec z innej rodziny. O sprawie donosi lokalna policja, która potwierdziła, że dzieci wcześniej spożyły płatki śniadaniowe produkowane przez jedną z namibijskich firm. Po posiłku dzieci skarżyły się na silne bóle brzucha, a następnie zostały przewiezione do pobliskiego szpitala, gdzie niestety zmarły.

Szokujące jest to, że do szpitala trafiło także czwarte dziecko, 7-letnie, które zjadło ten sam produkt. Dziecko odczuwało dolegliwości, ale na szczęście zostało wypisane do domu po krótkiej hospitalizacji.

Płatki śniadaniowe, które stały się przyczyną tej tragedii, zakupiono w znanym supermarkecie. Po ujawnieniu tej smutnej wiadomości, sklepy w RPA oraz Namibii rozpoczęły wycofywanie płatków ze sprzedaży. Choć zmarłe dzieci spożyły płatki o smaku waniliowym, decyzja o wycofaniu objęła również inne dostępne smaki dla zachowania bezpieczeństwa konsumentów.

Producent płatków wydał oficjalne oświadczenie, w którym zaznaczył, że na ten moment brak jest dowodów łączących ich produkty z tą tragiczną sytuacją. Podkreślili jednak, że traktują sprawę z najwyższą powagą. „W pełni współpracujemy z władzami i przeprowadzamy własne wewnętrzne dochodzenie, aby zapewnić pełną transparentność.” – napisano w oświadczeniu.

Wciąż brak jest konkretnych informacji na temat przyczyny zgonów dzieci. Rzecznik miasta Buffalo, Bongani Fuzile, ujawnił, że próbki płatków zostały już wysłane do laboratorium w celu przeprowadzenia dokładnych analiz. To kolejne przypomnienie, jak ważne jest bezpieczeństwo żywności i kontrola jakości produktów spożywczych na rynku. Społeczność jest wstrząśnięta tą tragedią, a rodziny ofiar potrzebują wsparcia w tym trudnym czasie.