Wstrząsająca sprawa z Wielkopolski, gdzie 61-letnia babcia usłyszała zarzuty związane z tragiczną śmiercią swojej trzymiesięcznej wnuczki, Zosi. Jak informuje Prokuratura Okręgowa w Koninie, kobieta miała sprawować opiekę nad dzieckiem oraz jego rodzeństwem, podczas gdy ich matka pracowała.

Zdarzenia, które doprowadziły do tej tragedii, miały mieć miejsce od marca 2021 roku, a dramatyczna sytuacja zakończyła się w październiku 2023 roku, kiedy to Zosia trafiła do szpitala w Kole. Niestety, kilka dni później zmarła. W początkowej fazie śledztwa zatrzymano jedynie jej rodziców.

Dzięki dalszym ekspertyzom oraz zeznaniom świadków, w sprawie pojawiła się babcia dziewczynki, która również została objęta podejrzeniem o przemoc wobec dzieci. Prokuratura informuje, że miała ona znęcać się nad wnuczętami, a także brać udział w brutalnym incydencie, który wydarzył się tuż przed przybyciem Zosi do szpitala. Dziewczynka miała poważne obrażenia głowy, co tylko potwierdza skalę jej cierpienia.

Zgodnie z nowymi zarzutami, babcia została oskarżona o znęcanie się nad dziećmi oraz spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu skutkującego śmiercią. Kobieta jednak nie przyznała się do winy.

Oskarżonej grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności. Prokurator Ewa Woźniak poinformowała, że jeszcze tego samego dnia, w którym usłyszała zarzuty, sąd zgodził się na jej tymczasowe aresztowanie. Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.

Co więcej, matka Zosi również stanęła przed wymiarem sprawiedliwości, z zarzutami, które teraz obejmują nieumyślne spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Kobieta miała wiedzieć o niedobrych warunkach, w jakich sprawowana była opieka nad jej dziećmi, i mimo to nie podejmowała działań mających na celu zapewnienie im bezpieczeństwa.

Obydwu oskarżonym grozi surowa kara: babci od pięciu lat do dożywocia, matce do pięciu lat pozbawienia wolności. Ten tragiczny przypadek porusza nie tylko lokalną społeczność, ale i całą Polskę, skłaniając do refleksji nad rolą opieki nad dziećmi oraz odpowiedzialnością dorosłych za ich bezpieczeństwo.