Sport

Trener Lecha reaguje po sensacyjnej porażce. "Szczerze mówiąc..."

2025-03-30

Autor: Piotr

Lech Poznań zdobył zaledwie 9 punktów w siedmiu wiosennych meczach Ekstraklasy, co zaskoczyło wielu fanów, którzy liczyli na tytuł mistrza Polski. Po rundzie jesiennej, w której zespół był liderem, z ostatnią porażką 1:3 z Śląskiem Wrocław, ciemne chmury gromadzą się nad drużyną z Wielkopolski.

Trener Lecha, Niels Frederiksen, nie mógł ukryć rozczarowania po meczu. - Szczerze mówiąc, rywale byli lepsi i zasłużyli na zwycięstwo. Pierwsza połowa była bardziej wyrównana, ale w drugiej części Śląsk dominował grę. Oczywiście jesteśmy rozczarowani, powinniśmy zagrać lepiej - powiedział na pomeczowej konferencji prasowej.

Dziennikarze zauważyli, że Lech w drugiej połowie nie oddał nawet celnego strzału na bramkę. Frederiksen dodał: - To ogromne rozczarowanie, że nie byliśmy w stanie stworzyć żadnych sytuacji. Straciliśmy kontrolę nad meczem, przestaliśmy wywierać presję na rywalu. W drugiej połowie zagraliśmy strasznie. Jeśli nie prezentujesz jakości na boisku, trudno mieć szanse na zdobycie punktów.

Trener odniósł się również do problemów ze składem: - Wiele rotowaliśmy w składzie, zawodnicy wracają i wypadają. Choć to nie jest całkowite wytłumaczenie, to częściowo wyjaśnia, czemu tak ciężko nam znaleźć rytm. Musimy mieć kluczowych piłkarzy w najwyższej formie, aby zespół funkcjonował na odpowiednim poziomie.

Jakie są zatem szanse Lecha na walkę o mistrzostwo Polski? - Musimy wygrać więcej meczów niż do tej pory. Mamy jeszcze osiem spotkań do rozegrania, co daje 24 punkty do zdobycia. Wiemy, że dzieli nas tylko dwa punkty od Rakowa, więc musimy szybko poprawić swoją grę, jeśli myślimy o tytule - podsumował Frederiksen.

Czy Lech Poznań zdoła przywrócić swoją formę i zdobędzie mistrzowską koronę? Czas pokaże, ale nadchodzące mecze z pewnością będą kluczowe!