
Trump proponuje przejęcie ukraińskich elektrowni jądrowych. "Możemy to zrobić bez problemu"
2025-03-20
Autor: Jan
Prezydent USA, Donald Trump, zasugerował, że Stany Zjednoczone mogą przejąć kontrolę nad ukraińskimi elektrowniami atomowymi, aby zapewnić ich bezpieczeństwo. To informacja z komunikatu Białego Domu, opublikowanego po rozmowie Trumpa z prezydentem Ukrainy, Wołodymyrem Zełenskim.
Zdaniem Trumpa, amerykańskie zarządzanie tymi elektrowniami stanowiłoby najlepszą formę ochrony dla tej strategicznej infrastruktury oraz wsparcie dla ukraińskiego systemu energetycznego. W kontekście rozmowy, Chris Wright, amerykański sekretarz energii, oświadczył, że udział USA w zarządzaniu ukraińskimi elektrowniami mógłby pomóc zakończyć wojnę. Podkreślił, że do tego celu nie jest potrzebna interwencja wojskowa, a Stany Zjednoczone dysponują wystarczającym doświadczeniem technicznym.
Zełenski, w rozmowie z "Financial Times", ujawnił, że koncentrował się głównie na elektrowni atomowej w Zaporożu, która wpadła w ręce rosyjskich wojsk na początku konfliktu. Dodał, że możliwość przekazania elektrowni pod kontrolę USA mogłaby być częścią planu pokojowego, jednak zależy to od tego, czy Ukraina zdoła ją odzyskać i przywrócić do działania.
Obecnie w Ukrainie znajdują się cztery elektrownie jądrowe z 15 reaktorami. Elektrownia w Zaporożu, największa w Europie, przed wojną produkowała około 20% energii elektrycznej w kraju. Od marca 2022 roku jest pod kontrolą sił rosyjskich, a do stacji przybyli odpowiedzialni za bezpieczeństwo specjaliści z Rosatomu.
Na terenie elektrowni w Zaporożu działają również eksperci Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA), która regularnie raportuje o bezpieczeństwie i warunkach panujących w tych strategicznych obiektach. Stacja jądrowa często staje się celem bombardowań, a ryzyko wystąpienia katastrofy nuklearnej w związku z trwającym konfliktem wciąż rośnie.
W 2023 roku brytyjski dziennik "The Times" ujawnił, że ukraińskie siły zbrojne przeprowadziły nieudaną próbę odbicia elektrowni w Zaporożu w październiku 2022 roku. W międzyczasie, pozostałe elektrownie jądrowe na Ukrainie w zeszłym roku dostarczyły około 2/3 energii elektrycznej w kraju, ponieważ bombardowania rosyjskie zniszczyły wiele elektrowni cieplnych.
MAEA już wcześniej ostrzegała przed ogromnym ryzykiem dla ukraińskich elektrowni jądrowych w wyniku działań wojennych, ponieważ Rosja intensyfikowała ataki na obiekty energetyczne, które zabezpieczają te stacje. Na horyzoncie pojawiają się też obawy dotyczące eksplozji, które mogłyby mieć katastrofalne konsekwencje dla całego regionu. Czy Trump i Zełenski znajdą wspólne porozumienie? Świat z niepokojem będzie obserwować rozwój sytuacji.