Podczas sobotniego spotkania transmitowanego w mediach społecznościowych, Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy, podkreślił, że odchodzenie od węgla w polskiej energetyce musi być procesem społecznie akceptowanym. Jego zdaniem, Polska powinna jednocześnie rozwijać odnawialne źródła energii oraz energetykę jądrową, aby skutecznie zminimalizować zależność od węgla.

Trzaskowski zauważył, że węgiel wciąż będzie potrzebny przez wiele lat, szczególnie z powodów związanych z bezpieczeństwem energetycznym kraju. W czasie dyskusji kandydat Koalicji Obywatelskiej skrytykował poprzednie rządy za brak odpowiednich inwestycji w infrastrukturę energetyczną, wskazując, że rządy PiS nie zainwestowały wystarczająco w rozwój sieci przesyłowych, czy w budowę magazynów energii.

Wyraził również nadzieję, że obecne inwestycje przyczynią się do szybkiego spadku cen energii, co będzie kluczowe zarówno dla obywateli, jak i dla przedsiębiorstw oraz całej gospodarki. Wskazał, że dostęp do tańszej energii jest niezbędny w czasach niepewności gospodarczej oraz kryzysu energetycznego, który dotyka nie tylko Polskę, ale i całą Europę.

W kontekście współpracy międzynarodowej, Trzaskowski podkreślił znaczenie silnego przywództwa w Europie, zwracając uwagę na potrzebę bliskiej współpracy z Niemcami, Francją oraz krajami bałtyckimi. Podkreślił, że region Morza Bałtyckiego ma kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa Polski i całej Europy.

Odpowiadając na pytania dotyczące legislacji, Trzaskowski wymienił priorytetowe ustawy, które chciałby wprowadzić, wśród nich m.in. ustawę o liberalizacji przepisów antyaborcyjnych oraz ustawę regulującą kwestie związane z Trybunałem Konstytucyjnym.

Zwrócił uwagę na rozczarowanie postawą europosłów PiS, którzy głosowali przeciwko rezolucji w sprawie wzmocnienia obronności Unii Europejskiej, co może mieć poważne konsekwencje dla bezpieczeństwa wschodniej granicy Polski.

Trzaskowski ogłosił, że debata telewizyjna kandydatów na prezydenta na pewno się odbędzie, zarówno w pierwszej, jak i potencjalnie w drugiej turze wyborów, które zaplanowane są na 18 maja z ewentualną drugą turą 1 czerwca. Jego wypowiedzi sugerują, że Polska w obliczu kryzysu energetycznego musi skupić się na długofalowych i zrównoważonych rozwiązaniach energetycznych, aby zaspokoić potrzeby swoich obywateli.