Na stacji Gdynia Postojowa doszło do kolejnego niepokojącego wykolejenia, stając się tym samym miejscem powtarzających się incydentów, które budzą obawy wśród podróżnych i mieszkańców. To już trzecie zdarzenie w ciągu zaledwie dwóch tygodni!

Pierwsze wykolejenie miało miejsce w środę, 12 marca. W wyniku tego incydentu dwa wagony PKP Intercity wypadły z torów, co spowodowało odwołanie popularnego pociągu IC Gedania, kursującego z Gdyni do Berlina. Tydzień później, w niedzielę w nocy, podczas jazdy manewrowej, także wykoleiły się dwa wagony składu definiowanego jako Baltic Express.

Trzeci wypadek zdarzył się dzisiaj w nocy, a według naszych ustaleń, wykoleiła się lokomotywa manewrowa oraz jeden z wagonów pociągu Stoczniowiec. W związku z tym incydentem konieczne było uruchomienie pociągu zastępczego w przeciwnym kierunku, co dodatkowo spowodowało chaos w rozkładzie jazdy.

Warto zauważyć, że na dzień 20 marca 2025 roku, miało miejsce spotkanie na stacji postojowej Warszawa Grochów, gdzie zapytaliśmy Janusza Malinowskiego, prezesa PKP Intercity, o komentarz do dwóch pierwszych incydentów na Gdyni Postojowej. Prezes wyraził nadzieję, że w najbliższej przyszłości uda się przejąć tę stację i skutecznie ją naprawić, co z pewnością przyniesie ulgę zdenerwowanym pasażerom.

Dodatkowo, pytaliśmy, kto poniesie koszty naprawy uszkodzonych czeskich wagonów. Prezes Malinowski wskazał, że aktualnie przyczyny tych zdarzeń bada specjalna komisja kolejowa, a decyzję w kwestii rozliczeń będzie można podjąć dopiero po zakończeniu śledztwa.

Czy sytuacja na stacji Gdynia Postojowa zagraża bezpieczeństwu podróżnych? Jakie kroki podejmie PKP Intercity, aby zapobiec przyszłym wypadkom? Śledźcie nas, aby uzyskać najnowsze informacje!