Czy TVN zmieni właściciela? Sprawa robi się coraz bardziej skomplikowana, a różne scenariusze wskazują na możliwe zmiany w przyszłości.

W ostatnich tygodniach pojawiły się spekulacje dotyczące czesko-węgierskiego inwestora, który miałby zainteresować się TVN-em. Jednak według analiz ekspertów, ten trop może okazać się „ślepą uliczką”. Jak podkreśla analityk Tok FM, Jirí Šmejc, zarządzający czeskim PPF, jest doświadczonym graczem na rynku medialnym, jednak potencjalne przejęcie może napotkać na liczne przeszkody.

Warto zaznaczyć, że PPF Group jest znane ze swoich inwestycji w różne branże, a ich właścicielka Renata Kellnerova jest jednym z najbogatszych osób w tej części Europy. W kontekście TVN mówi się także o potencjalnym zainteresowaniu ze strony włoskiej grupy MFE-MediaForEurope. To kolejny poważny gracz, który mógłby być zainteresowany przejęciem polskiej stacji.

Niepokój budzi też ewentualna możliwość, że za węgierskim kapitałem mogą kryć się inne interesy, w tym kapitał rosyjski lub chiński. W takiej sytuacji rząd polski mógłby interweniować, powołując się na bezpieczeństwo narodowe. Dzięki temu mogą nastąpić zmiany w blokowaniu niektórych inwestycji w zależności od ich źródła.

Jakie są możliwe scenariusze? Przez ostatnie miesiące można było usłyszeć spekulacje na temat zakupu przez znaną miliarderkę Renatę Kellnerovą lub przez węgierską stację TV2, związanej z Viktorem Orbanem. Eksperci podkreślają, że w tym momencie sytuacja jest dynamiczna, a odpowiedzi na pytania o przyszłość TVN-u mogą być znane dopiero za kilka miesięcy.

Pojawiają się również wątpliwości, czy obecny rząd zgodziłby się na transakcję, która mogłaby wpłynąć na media w Polsce, mając na uwadze dotychczasową strategię i politykę medialną. To niewątpliwie temat, który będzie budził emocje i zainteresowanie w nadchodzących miesiącach.