Sport

Tygrys z Gorzowa: 23-latek wywraca polski klub do góry nogami!

2024-09-24

- Kuba Miśkowiak pozostaje w Stali Gorzów! Wiceprezes klubu, Daniel Miłostan, potwierdził, że zawodnik podpisał nową umowę, co zaskoczyło wielu kibiców. 'Podaliśmy sobie ręce i mogę dodać, że jestem autentycznie zadowolony. Kuba ujawnił swoje zaangażowanie i determinację. W tym roku tak bardzo chciał wyjść na prostą, że zainwestował aż w dziewięć nowych silników!' – mówił Miłostan.

W 2025 roku Stal Gorzów ma plan na sukces. Wydali kilka milionów na transfery i zamierzają walczyć o najwyższe lokaty. Ciekawe, że do Miśkowiaka nie mają żalu z powodu, iż posiadając ofertę ZOOleszcz GKM-u Grudziądz, wybrał lepszą propozycję od Stali. Przez jego decyzję i zainwestowanie pieniędzy w sprzęt, przyszłość klubu wygląda bardzo obiecująco.

Jednak plotki o potencjalnym transferze Andrzeja Lebiediewa do Stali są już nieaktualne. Klub stanowczo zaprzecza tym doniesieniom, twierdząc, że składając kontrakt, dotrzymują słowa. 'Rozmawiamy szczerze z zawodnikami. Pojawił się temat Lebiediewa, ale to było tylko chwilowe zaniepokojenie, gdy Oskar Fajfer doznał kontuzji' – dodał Miłostan.

Krytycy alarmują, że brak wzmocnień może prowadzić do stagnacji Stali. Niektórzy obawiają się, że w nadchodzącym sezonie klub będzie zmuszony walczyć o utrzymanie. 'Musimy ambitnie myśleć i dążyć do rozwoju. Kontrakty które podpisaliśmy są wiążące, ale zobaczymy, co przyniesie przyszłość' – powiedział wiceprezes.

Zespół w 2025 roku z pewnością będzie musiał stawić czoła nowym wyzwaniom. Jakub Miśkowiak i jego determinacja mogą jednak przyczynić się do wielu niespodzianek na torze, a kibice Stali Gorzów mają powody do optymizmu! Jakie plany na przyszłość? Kto z zespołu sprawi, że Stal Gorzów wróci na szczyt? Czas pokaże!