W czasach, gdy wojna za naszą wschodnią granicą nie sprawia, że codzienne życie staje się łatwiejsze, Ukraińcy z niepokojem zastanawiają się nie tylko nad bezpieczeństwem, ale także nad politycznymi przywódcami w Polsce. Jak oceniają kandydatów na prezydenta? Ekspert wyjaśnia!

Z perspektywy Ukraińców, prezydent Polski jest często porównywany do prezydenta Ukrainy. Chociaż mają podobne uprawnienia, w praktyce to ukraiński prezydent ma znacznie większą władzę. "Na Ukrainie prezydent to osoba podejmująca kluczowe decyzje, podczas gdy premier jest bardziej wykonawcą jego poleceń" — wskazuje politolog.

Według dr. Adamskiego, to właśnie dlatego wybory prezydenckie w Polsce przyciągają uwagę ukraińskiej opinii publicznej. Polska postrzegana jest jako most łączący Ukrainę z resztą Europy, co czyni ją kluczowym partnerem, zwłaszcza w kontekście transportu i logistyki. Ukraińcy żyją w przekonaniu, że dla ich bezpieczeństwa ważne jest, by Polska pozostawała sojusznikiem.

Interesująca jest także reakcja ukraińskich mediów na polską kampanię wyborczą. Wiele artykułów, dyskusji telewizyjnych oraz podcastów koncentruje się na kandydatach i ich szansach na zwycięstwo. W szczególności uwagę zwrócono na kontrowersje związane z Sławomirem Mentzenem, którego poglądy często określane są jako antyukraińskie.

"Niektóre opinie na jego temat są zaskakująco jednostronne, przypisując mu prorosyjskie sympatye, co ewidentnie wpływa na jego postrzeganie w Ukrainie" — dodaje ekspert. Jednak Karol Nawrocki, jego konkurent, nie jest jeszcze znany w Ukrainie, choć jego wypowiedzi bywają podobne.

W przypadku Rafała Trzaskowskiego, to on z trójki głównych kandydatów uchodzi za bezpieczniejszą opcję. Ukraińcy dostrzegają, że choć ubiega się o ograniczenia niektórych świadczeń społecznych, jego podejście do relacji polsko-ukraińskich wydaje się bardziej przyjazne.

Jak więc widzą przyszłość? Jakie zmiany mogą nastąpić w relacjach Polski i Ukrainy? Odpowiedzi na te pytania z pewnością będą jednymi z najważniejszych w nadchodzących wyborach!