Świat

USA wycofują się z kluczowej grupy wsparcia dla Ukrainy! Co to oznacza dla przyszłości konfliktu?

2025-03-17

Autor: Katarzyna

Stany Zjednoczone ogłosiły decyzję o wycofaniu się z Międzynarodowego Centrum Ścigania Zbrodni Agresji Przeciwko Ukrainie (ICPA), które zostało powołane w celu ścigania przywódców Rosji i jej sojuszników, w tym Białorusi, Korei Północnej oraz Iranu. Decyzja ma zostać formalnie zaprezentowana 17 marca w wiadomości e-mail do członków Eurojust, organizacji współpracującej w zakresie sprawiedliwości.

To niepokojący rozwój wydarzeń, szczególnie po tym, jak USA były jedynym krajem spoza Europy, który aktywnie wspierał tę grupę. Administracja prezydenta Joego Bidena dołączyła do ICPA w 2023 roku, ale wycofanie się teraz z tej inicjatywy może sugerować większe zmiany w amerykańskiej polityce zagranicznej wobec Rosji.

Fachowcy wskazują, że wycofanie się USA z ICPA może mieć dalekosiężne konsekwencje, zwłaszcza w kontekście pociągania Władimira Putina do odpowiedzialności za zbrodnie wojenne. Wcześniejsze administracje USA, w tym ta pod przewodnictwem Donalda Trumpa, zdawały się przywiązywać dużą wagę do kwestii odpowiedzialności za zbrodnie wojenne, ale teraz pojawiają się obawy, że polityka Waszyngtonu może się zmieniać.

Nie tylko to - Stany Zjednoczone już wcześniej ograniczyły swoje zaangażowanie w inne grupy, takie jak Zespół ds. Odpowiedzialności za Zbrodnie Wojenne (WarCAT), utworzony w odpowiedzi na rosyjskie działania wojenne w Ukrainie. Zespół ten, funkcjonujący pod rządami Bidena, udzielał pomocy ukraińskim prokuratorom i organom ścigania w zakresie ścigania przestępstw wojennych.

Każda decyzja dotycząca wycofania się z międzynarodowych zobowiązań budzi niepokój w Europie. Różne źródła informują o zaniepokojeniu wśród europejskich urzędników, którzy obawiają się, że zmiana podejścia Waszyngtonu może osłabić międzynarodowe wysiłki na rzecz pociągnięcia Rosji do odpowiedzialności. Istnieje też głęboki niepokój, że Rosja wykorzysta te zmiany do realizacji swoich celów w Ukrainie i poza nią, co może doprowadzić do dłuższego kryzysu i kolejnych konfliktów.

Jakie będą dalsze konsekwencje tej decyzji? Czy inne państwa również zdecydują się na wycofanie się z podobnych inicjatyw? Czas pokaże, lecz jedno jest pewne - sytuacja w Ukrainie pozostaje niezwykle dynamiczna i wymaga dalszej uwagi ze strony społeczności międzynarodowej.