Vanessa Aleksander, młoda i utalentowana aktorka, mówi, że ubiegły rok był dla niej czasem zdobywania nowych doświadczeń zawodowych, które przyniosły imponujące efekty. Jej kariera znacznie zyskała na popularności, a sama artystka otwarcie przyznaje, że jedna z profesorek z warszawskiej Akademii Teatralnej podważała jej umiejętności, próbując zniechęcić ją do dalszego kształcenia się w obszarze sztuki. Na szczęście, Vanessa z determinacją szła naprzód, co przynosi jej obecnie doskonałe wyniki na scenach teatralnych oraz w filmach.

Wielką szansą okazała się jej wygrana w jesiennym sezonie „Tańca z Gwiazdami”. Aktorka, od pierwszego odcinka, demonstrowała niezwykle wysoki poziom, szczególnie w swoim zapierającym dech w piersiach paso doble, które mogłoby śmiało konkurować w czołówce najlepszych występów w historii programu. W szczerej rozmowie po finale aktorka, przepełniona radością, opowiedziała o swoich wrażeniach z tej wyjątkowej przygody.

Vanessa podzieliła się również ciekawostką na temat Kryształowej Kuli, którą zdobyła jako nagrodę za pierwsze miejsce. Co zaskakujące, uzyskanie maksymalnej liczby SMS-ów od widzów nie jest jedynym sposobem na to, by stać się jej właścicielem. Również każdy może teoretycznie ją zdobyć.

Warto podkreślić, że w Wrocławiu można podobno zakupić replikę Kryształowej Kuli za około 10 tysięcy złotych! W rozmowie Vanessa dodała, że jedna z uczestniczek edycji wspomniała, iż planuje kupić taką kulę niezależnie od wyników. Czyżby nie miała w sobie ducha rywalizacji? Zaintrygowani? Kto mógł być na tyle zdesperowany, aby wyłożyć spore pieniądze na replikę statuetki?

Dodajmy, że Vanessa Aleksander nie tylko zdobyła serca widzów, ale również zyskała ogromną popularność w mediach społecznościowych. Jej rodzice również mają znane nazwiska w Polsce, co dodatkowo przyciąga uwagę do jej kariery. Ostatnio wspominała również o nadchodzących projektach filmowych i teatralnych, które już wkrótce ujrzą światło dzienne.