W 2025 roku, z powodu ciągłej wysokiej inflacji, emeryci mogą liczyć na drugą waloryzację swoich świadczeń. To ważna informacja dla milionów osób, które zmagają się z rosnącymi kosztami życia. Ale na czym dokładnie polega ta waloryzacja i jakie są jej zasady?

W wyniku ubiegłorocznych wyliczeń, inflacja w Polsce w styczniu 2025 roku osiągnęła poziom 5,3%. niespełna 1,055% waloryzacji oznacza, że emeryci mogą zauważyć spadek realnej wartości swoich świadczeń. Niestety, wielu z nich z powodu braku waloryzacji kwoty wolnej od podatku dochodowego będzie musiało stawić czoła wyższym zobowiązaniom fiskalnym, co dodatkowo помniejszy ich dochody.

To nie jest jednak tylko kwestia ekonomiczna. Potrzebujemy drugiej waloryzacji, ponieważ obecna sytuacja dostarcza do społeczeństwa rosnącego niepokoju o losy najstarszych obywateli.

Według analizy danych z lutego, inflacja nadal oscyluje wokół poziomu 5%. GUS wskazuje na szczególny wzrost kosztów utrzymania mieszkań, którzy podrożały średnio o 7%. Wysoka inflacja może więc wymusić na rządzie podjęcie odpowiednich działań, aby zapewnić emerytom lepsze warunki życia. Warto zwrócić uwagę, że w przypadku dalszego wzrostu inflacji, rząd będzie miał obowiązek rozpatrzenia wprowadzenia drugiej waloryzacji w 2025 roku.

Propozycje zmian w przepisach dotyczących waloryzacji emerytur zakładają, że drugą waloryzację przeprowadzono by na początku września, a jej wskaźnik miałby wpływ na przyszłe waloryzacje planowane w marcu kolejnego roku. Choć nie będzie to dodatkowa wypłata, jak np. „trzynasta” czy „czternasta” emerytura, to z pewnością pomoże wielu seniorom przetrwać najtrudniejsze miesiące.

Dlatego wszyscy emeryci powinni śledzić sytuację na rynku oraz działania rządu. Głosy ekspertów wskazują na konieczność zmiany ustawy w celu wprowadzenia takiej waloryzacji, co może przynieść ulgę w obliczu rosnącej inflacji i kiepskiej sytuacji finansowej seniorów.

Pamiętajcie – każdy głos się liczy, a każdy senior zasługuje na godne życie.