W Comarchu doszło do nieoczekiwanych roszad! Wojciech Pawluś, wiceprezes spółki, ogłosił swoją rezygnację ze stanowiska, które zajmował do 8 grudnia 2024 roku. Jako powód swojej decyzji wskazał dostosowanie się do nowych strategicznych planów firmy.

Nie tylko Pawluś opuści firmę – Arkadiusz Iłgowski, Marcin Romanowski oraz Tomasz Matysik również zdecydowali się na rezygnację z pełnienia funkcji w zarządzie spółki. Choć dla wielu obserwatorów branży i pracowników ta decyzja może być zaskoczeniem, pozostali wiceprezesi nie ujawnili motywów swoich kroków. Co więcej, te wydarzenia mogą sugerować większe zmiany w organizacji.

Dziś również akcjonariusze Comarchu przegłosowali kontrowersyjną uchwałę o podjęciu działań zmierzających do wycofania akcji spółki z obrotu giełdowego. Plany mówią o dalszym kroku, którym będzie złożenie wniosku do Komisji Nadzoru Finansowego o oficjalne wycofanie akcji.

Jak ujawniono, Comarch, po zmianie swojego statusu na podmiot prywatny, planuje wraz z Funduszem CVC prowadzić długofalową strategię rozwoju. Konrad Tarański, członek zarządu i CFO spółki, wskazał, że szczegóły tej strategii zostaną przedstawione w nadchodzących miesiącach. To może oznaczać nową erę w historii Comarchu, który staje się bardziej niezależny i z pewnością bardziej skoncentrowany na innowacjach.

Warto zaznaczyć, że 4 grudnia 2024 roku zakończył się przymusowy wykup akcji, znany jako 'squeeze out', a w dniu 8 grudnia miało miejsce Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie, które głosowało nad wycofaniem akcji spółki z giełdy. W ramach tej procedury skupiono 160.003 akcji, co odpowiada 2 proc. kapitalizacji zakładowej oraz 1,09 proc. ogólnej liczby głosów.

Zakup akcji przez Chamonix Investments Poland, kontrolowane przez CVC Capital Partners Fund IX, oznacza dla Rodziny Filipiak oraz ich partnerów całkowitą kontrolę nad 100 proc. akcji i głosów w spółce. Co to oznacza dla przyszłości Comarchu? Czy to zapowiedź fuzji, czy innej strategicznej zmiany? Przemiany w firmie mogą wpłynąć na rynek technologii biorąc pod uwagę jej znaczenie w branży. Obserwatorzy z niecierpliwością czekają na rozwój wydarzeń, a sama branża może być wstrząśnięta tymi szybkimi zwrotami akcji.