Niebezpieczeństwo w świecie kart graficznych! Niemiecka redakcja Igor's LAB otrzymała zgłoszenie od czytelnika dotyczące wadliwej karty graficznej PowerColor Radeon RX 9070 XT Hellhound. Mimo pomyślnej kontroli jakości przed sprzedażą, okazało się, że rdzeń RDNA 4 jest uszkodzony, co prowadzi do ekstremalnych temperatur, uniemożliwiających normalne użytkowanie sprzętu. Zwykła wymiana pasty termoprzewodzącej nie rozwiązuje problemu!

AMD w swojej odpowiedzi minimalizuje sytuację, twierdząc, że jest ona "odosobnionym przypadkiem", ale analizy wykazały coś niepokojącego. Igor Wallossek z Igor's LAB stwierdził, że problem wynika z wtrączeń w GPU, najprawdopodobniej powstałych w trakcie procesu backgridingu, które prowadzą do niebezpiecznych 1934 wgłębień w strukturze krzemu. Odkryto różnicę 46°C między średnią temperaturą GPU a pikami hotspotów sięgającymi przerażających 113°C. Dla architektury RDNA 4, temperatura niebezpieczna wynosi 110°C, co oznacza, że przekroczenie tego progu skutkuje silnym throttlingiem, a co za tym idzie – potencjalnym uszkodzeniem karty.

Zgodnie z branżowymi wytycznymi, dopuszczalne wtrącenia powinny mieć maksymalnie 5-10 µm głębokości i średnicę 50-100 µm. Odkrycia w tej awaryjnej karcie pokazują głębokość 12,59 µm oraz średnicę 212,36 µm – to ogromne przekroczenie norm, które może prowadzić do katastrofalnych konsekwencji dla użytkowników.

Jak na razie mamy do czynienia z jednym przypadkiem, ale trudno ustalić, czy to tylko pojedynczy felerny egzemplarz, czy może cała seria kart ma identyczny problem. Warto pamiętać, że podobne oskarżenia o wadliwości dotyczyły serii AMD Ryzen 9000X3D, które również zaczęły się od pojedynczych zgłoszeń. Sytuacja staje się niepokojąca, a potencjalny wpływ na rynek gier komputerowych może być znaczny. Nie daj się zaskoczyć i śledź rozwój tej sytuacji, aby nie znaleźć się w posiadaniu wadliwego sprzętu!