Węgiel znika z polskiej energetyki. Rok 2024 a rekordowa zmiana!
2025-01-09
Autor: Jan
Polska z determinacją odchodzi od węgla, a jego udział w krajowym miksie energetycznym systematycznie maleje. Już teraz wiadomo, że rok 2024 zapisze się w historii polskiej energetyki jako czas historycznej transformacji.
Rewolucja w energetyce
Z raportu opublikowanego przez Forum Energii, bazując na danych Agencji Rozwoju Przemysłu i Polskich Sieci Energetycznych, wynika, że udział węgla (zarówno kamiennego, jak i brunatnego) w generacji energii spadł z około 83% w 2015 roku do zaledwie 57,1% w roku 2024. To najniższy wynik w historii!
OZE w natarciu
Rok 2024 przyniósł też rekordowy wzrost udziału źródeł odnawialnych (OZE) w polskim miksie energetycznym. Aż 29,6% produkcji energii elektrycznej pochodziło z OZE, co było o 2,3 punktu procentowego więcej niż w 2023 roku. Maj i wrzesień to miesiące, które przyniosły historyczne wyniki: w maju OZE wytworzyły 35,9% energii, a w wrześniu ich udział razem z gazem spadł poniżej 51,5%, co wyparło węgiel na dno.
Dominacja farm wiatrowych
Wśród odnawialnych źródeł energii dominują farmy wiatrowe, które odpowiadały za 14,7% generacji. W 2024 roku przybyło około 0,5 GW mocy wiatrowych. Najszybciej rozwijającym się źródłem energii była jednak fotowoltaika, która mogła pochwalić się wzrostem o 4,1 GW, w tym 1,3 GW w mikroinstalacjach. Całkowita produkcja energii z fotowoltaiki wyniosła 15,0 TWh, co pokryło blisko 9% krajowego zapotrzebowania.
Gaz jako przyszłość energii
Produkcja energii z gazu również wzrosła, szczególnie dzięki nowym blokom gazowym, które weszły w życie w 2023 roku. Nowe jednostki gazowo-parowe w Gryfinie, z mocą 683 MW każda, znacząco zwiększyły zdolności produkcyjne. Co ciekawe, stabilizacja cen gazu po kryzysie energetycznym związanym z agresją Rosji na Ukrainę w lutym 2022 roku przyczyniła się do tego wzrostu.
Co dalej?
W 2024 roku Polska staje przed wyzwaniem, jakim jest dalsza modernizacja swojego miksu energetycznego. Rząd planuje inwestycje w nowe źródła OZE, a także w rozwój infrastruktury. To kluczowy moment, aby zbudować bardziej zrównoważoną i niezależną energetykę, która zmniejszy uzależnienie od węgla. Warto zauważyć, że ta zmiana nie jest tylko koniecznością ekologiczną, ale także strategią zapewniającą bezpieczeństwo energetyczne na przyszłość.