Węgierskie kluby dominują w Lidze Mistrzów
2024-11-22
Autor: Magdalena
Niestety, 8. kolejka Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych nie przyniosła szczęścia polskim drużynom. Zarówno Orlen Wisła Płock, jak i Industria Kielce musiały uznać wyższość swoich węgierskich rywali. Mistrzowie Polski, Orlen Wisła, przegrali na wyjeździe z HC Veszprem wynikiem 26:30, podczas gdy Kielce uległy z OTP Bank Pick Szeged 31:35 na swoim parkiecie.
Po siedmiu kolejkach tegorocznej edycji Champions League, Wisła Płock zdobyła zaledwie dwa punkty za domowe zwycięstwo nad Eurofarmem Pelister, co stawia ich na jednym z ostatnich miejsc w Grupie A. Warunki ich awansu do kolejnej fazy rozgrywek wydają się być niezwykle trudne, zwłaszcza przed rewanżem z Veszprem, z którym przegrali na początku listopada (24:27).
Podczas czwartkowego meczu na Węgrzech, gospodarze szybko objęli prowadzenie 5:2 i kontrolowali przebieg gry, zwiększając swoją przewagę. Pomimo starań Nafciarzy, którzy zdołali zredukować straty do trzech bramek, rywale nie pozwolili im na więcej i utrzymali przewagę do końca meczu.
Wynik: Veszprem HC – Orlen Wisła Płock – 30:26 (17:13) Skład Orlen Wisła Płock: Hallgrimsson, Alilovic – Piroch 3, Serdio 2, Panic, Susnja, Zarabec 7, Fazekas 2, Krajewski 2, Sisko, Terzić, Dawydzik 1, Mihic 3, Szita 1, Cokan 5, Michałowicz.
Industrii Kielce również nie sprzyjają okoliczności. Drużyna ta przegrała mecz z Aalborgiem (28:35) oraz z OTP Bank-Pick Szeged w pierwszym meczu (27:28). W czwartek pojawiła się nadzieja na przełamanie złej passy podczas rewanżu z węgierską drużyną.
Mecz rozpoczął się od prowadzenia gości (3:1), ale na przerwę obie drużyny zeszły przy wyniku 19:17 dla Kielc, dzięki skutecznej grze Arkadiusza Moryto i wracającego po kontuzji Alexa Dujshebaeva. Niestety, po przerwie rywale zdołali wyrównać na 28:28 i w końcówce meczu pokazali większą determinację, co zakończyło się przegraną Kielc.
Wynik: Industria Kielce – OTP Bank-Pick Szeged – 31:35 (19:17)
W tej sytuacji, przyszłość polskich drużyn w europejskich rozgrywkach wydaje się być coraz bardziej niepewna. Co prawda pozostają jeszcze niektóre mecze do rozegrania, jednak obie drużyny potrzebują nie tylko zwycięstw, ale i korzystnych wyników innych meczów, aby mieć szansę na awans. Jak potoczy się dalej ta zacięta rywalizacja? Zobaczcie, jak węgierskie kluby opanowały tę edycję Ligi Mistrzów!