W sobotę doszło do ekscytującego półfinału, w którym Jastrzębski Węgiel pokonał zespół z Częstochowy 3:0. Zawodnicy trenera Marcelo Mendeza zaskoczyli swoją grą, prezentując najwyższy poziom siatkarske. Spotkanie odbyło się przed licznie zgromadzoną publicznością, która była świadkiem znakomitych akcji obu drużyn.

Częstochowianie, grający bez swojego kluczowego zawodnika, Milada Ebadipoura, mieli trudności w odpowiedzi na dominację mistrzów Polski. Powrót Ebadipoura do drużyny w kolejnych meczach mógł dać nadzieję kibicom na walkę o awans.

Mecz zainaugurował zespół gospodarzy silnymi zagrywkami, ale Jastrzębski Węgiel szybko odpowiedział. Zawodnicy z Częstochowy początkowo zbudowali przewagę, jednak dominacja gości w ataku i skuteczna gra na siatce przyniosła im wygraną w pierwszym secie 25:19.

Drugi set przyniósł jeszcze większe emocje. Częstochowianie stawili czoła rywalom, jednak kluczowe momenty, w tym błędy własne, pozwoliły Jastrzębskiemu Węglerowi objąć prowadzenie, ostatecznie wygrywając zaciętą partię wynikiem 25:23.

W trzecim secie podopieczni Mendeza wprowadzili Luciano Vicentin w miejsce Timothee Carle'a, co przyniosło efekty. Jastrzębianie ponownie zdominowali grę, ostatecznie zwyciężając 25:18.

Tie-break również był pełen emocji, a drużyna gospodarzy walczyła do samego końca, ale doświadczenie i determinacja gości okazały się kluczowe. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 3:0 dla Jastrzębskiego Węgla, co zapewniło im awans do półfinału PlusLigi.

Najlepszym zawodnikiem spotkania został Benjamin Toniutti, który nie zawiódł i znów pokazał swoją wartość na boisku.

Jastrzębski Węgiel w półfinale zmierzy się ze zwycięzcą rywalizacji ZAKSY Kędzierzyn-Koźle i Bogdanki LUK Lublin. Już niebawem na parkiecie dojdzie do kolejnych sportowych emocji, które przyciągną uwagę fanów siatkówki! Serdecznie zapraszamy wszystkich na najbliższe mecze!